Skocz do zawartości
Nerwica.com

misiek999

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez misiek999

  1. korba pisze tak jak ktos sie leczy i pisze ze zapalil i nagle placze ciekawe czemu czy przez leki czy przez palenie o to pytanie ??odpowiedz nastepujoca leki plus palenie daja depreche nie pisze madrych rad bo niechce pisac ogolnie jak tam wasze samopoczucie??
  2. po jaraniu placzesz to ja niewiem:) jakie masz nastawienie jakies chujowe wypij do tego z 8 browarow i zapal bedziesz miala dobre nastawienie;) -- 22 lip 2011, 10:44 -- a propo milosci niewierze w laski chodzi im o kase i tylko to i nic nie robienie a druga rzecz to przyjeciele stracilem po 12 latach przyjaciela ,ulubione zajecia tez stracily albo mnie wogole nie ciesza takze cos jeszcze bo ja nie widze nic innego
  3. wiec,ja relaxuje sie mowie wszystkim owocne jest zlo,pokusa za dosc uczynienia nam zla wracajoc do zlego diabeł szepta bierz to nie boli co moze bolec jak bedzie przyjemnie wiec my bierzemy i jest nam przyjemnie z ta przyjemnoscia unikaja nam wartosci psychiczne z tego chcialbym was prosić o podanie sensu zycia jesli nie pokusa to co jest przyjemne i cieszy oprocz uzywek sexy narkotykow ??....
  4. misiek moze masz depresję przedporodową ? bywa u facetów zajebiscie smieszne wiedzialem kurwa zeby tu nie pisac bo wlasnie tacy jak ty mi podnosza cisnienie ide na szluga bo sie wkurwilem to ty tez masz porodowe cisnienie jesli tu piszesz bo masz jakies problemy moze masz schizofremie albo cos niechce sie wyzywac ale sie wkurwilem:>
  5. ja tez sie nie umiem cieszyc z niczego nawet ze bede miec dziecko takze ja niewiem co mi jest czy tylko zaburzenia jakbym umial sie cieszyc to z czegos to bym byl szczesliwym czlowiekiem stracilem wszystko zdrowie sylwetke zapuscilem sie a wyglondalem calkiem dobrze ja juz niewiem co mam robic zeby bylo lepiej nikomu nie ufam nawet jak tu pisze to mam jakies ale kazdy czlowieka dobra chec nazywa mi sie hmmm jakby to powiedziec ze on cos ma z tego i mnie wyjebie wiec rozumiem ciebrak uczućja juz niewiem nic o sobie mam zmiene nastroje zmiena psychike raz jestem silny a raz po prostu slaby jak niewiem noworodek ktory wychodzi na świat kurwa niewiem juz nic........
  6. wy macie juz swoich kumpli na forum ja nie ufam nikomu a ze ktos mi napisze ze bedzie dobrze to gowno prawda zalezy to odemnie jak piszecie a po co jest te forum zeby sie dowiedziec jesli moge was prosic o prozbe dowiedziec sie od swojego psychiatry czy dawka 800 mg na dobe moge brac tegretol cr 400 400 mg rano z fluaxol 0,5 mg
  7. moze sie jakis uzytkownik wypowie co brał to bierze jakie ma odczucia kiedy to dziala
  8. ciezko mi jest pokusa jest silniejsza odemnie biore tego tegretol cr 400 ale 800 mg muli mnie zmienic na 400 mg na dobe?? czy organizm sie przyzwyczaji i bedzie git??
  9. nie jestem juz w kraju o to chodzi tak to bym poszedl ale jesli jestem w swoim miejscowosci to bardziej pije i cpam niz usiluje chorobe wyleczyc
  10. skierował ale zaczołem sie pograzac w dolku zaczolem pic na tak ze nic nie pamietalem spalem po piwnicach wogole tragedia pomozcie mi prosze was
  11. Beztroska sam juz niewiem co jest grane Witam zastanawiałem sie zeby napisać na tym forum z pare lat od kad zaczoły problemy pojawiać się mam 20 lat mam juz objawy od 5 lat stwierdzono umnie w wieku 17 lat ze mam zaburzenia osobowosci aktualnie przyjmuje leki Tegretol cr 400 i fluanxol 0,5 mg ,tegretol biore na dobe 800 mg czyli jedna tabletke rano druga na wieczor i fluanaxol biore jedna tabletke rano z tegretolem ,odwyk zaliczylem rozne szpitale po przecpaniu takze niewiem co mi jest aktualnie nic nie przujmuje czesto lubie sie napic alkocholu mialem pare przypadkow ze do lekow bralem alkochol i zaczolem sie ciac przy matce nozem kuchenym ostre ciecia ogolnie zyciem nie umiem sobie poradzic jestem osoba dobrze zbudowana dobrze mam leki jak ide miedzy ludzmi sadze ze mam fobie spoleczna ludzie pomozcie mi macie takie same problemy ja juz nie umiem sobie radzic moja rodzina niz mi pomoc to mnie doluje maja swoje zycie a ja sam nie daje rady kazdy na mnie nachodzi na moja glowe ciagle problemy nawet niewiem czy moge napisac to jestem otepialy w tej chwili wiec przepraszam za bledy !! i dziwna pisownie co moge robic zeby bylo lepiej zeby leki zniknely mam nie ufnosc do kazdego nawet z rodziny niewierze ze wykorzystuja mnie na swoj sposob nie ufam zadnym ludzia ,w wieku 7 lat zmarl mi ojciec potem same problemy w domu z alkocholem i potem bylem grzecznym dzieckiem nikt nie wierzyl ze moge pic moge byc zly pokazalem im az za bardzo boja sie w rodzinie mnie ze cos zrobie na sam na sam leki zaczolem teraz od tygodnia brac bralem nadluzej 4 miesiace i pilem czesto do nich i sie konczylo tragicznie te picia wiec nie polecam!!
×