Skocz do zawartości
Nerwica.com

Barrett

Użytkownik
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Barrett

  1. Monika1974, Do tej pory podchodziłem chyba 4 razy do terapii, niestety ze skutkami dość złymi.

    Cały czas myślę o terapii. Ale potrzebuję czasu na tę decyzję. Póki co, muszę powiedzieć, że nie jest źle.

     

    Jeżeli jest ktoś, kto z jakichkolwiek względów nie może iść na terapię - bez terapii też można jakoś ciągnąć. Jest trudniej, ale można godnie żyć.

    Nie zachęcam, broń Boże, do rezygnacji z terapii. Ale widzę, jak wszyscy forsują ten temat; jeżeli ktoś nie chce albo nie może iść do psychologa, taka presja również działa negatywnie. Więc mówię otwarcie: bez terapii można też długo wytrzymać, być może wyzdrowieć. Nie ma co się katować myśleniem 'ło matko, jak nie pójdę na terapię, to nic mi się nie uda'. Przynajmniej mnie takie podejście odpowiada.

  2. Przepraszam, że się wchrzanię, ale to pytanie musi być moje ;P

     

    Queen, The Beatles, Pink Floyd, The Who, Led Zeppelin, U2, i generalnie wszystko, co rockowe do '91 roku.

     

    Byłeś/aś po Ciemnej Stronie Księżyca?

  3. Moje marzenie...

    Założyć zespół grający covery Queen, Pink Floyd, The Who, Led Zeppelin i tego typu, komponujący rocka opartego na bluesie, progresywnego, hard, nagrać rock operę, naku**iać wiatraki na koncertach jak Pete Townshend, dokończyć budowę repliki gitary Briana Maya (jestem na dobrej drodze), zapuścić długie włosy, mieć dziewczynę, która szalałaby za mną, jak ja za nią, znaleźc i kupić 'Quadrophenię' The Who, zostać pingwinem, jak będę starszy, pomieszkać parę tygodni w Wielkiej Brytanii, Kupić wzmacniacz VOX AC30 (ok. 4000zł :? ), spotkać członków w/w zespołów, położyć kwiaty na pomniku Freddiego Mercury'ego nad Jeziorem Genewskim...

    To takie największe marzenie. Następne to

     

    >

×