Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kompot

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kompot

  1. generalnie ludzie ktorzy mnie znaja, kotrzy wiedza o mojej dolegliwosci nie wyrazaja w zaden sposob niezrozumienia takze z tym nie mam problemu, aczkolwiek czesto spotykam sie z roznymi zartami na temat mojego "parkinsona" i chociaz wiem ze to tylko glupi zart to jednak do konca mnie to jednak nie bawi. nie mozna tez zapomniec ze trzesienie sie rak bywa czasami uciazliwe przy wykonywaniu innych czynnosci i wlasnie to mnie najbardziej denerwuje. A z pytaniami o to czy duzo pije tez sie juz spotkalem :P
  2. Witam Za kilka miesiecy skoncze 18 lat. Moim problemem sa podobnie jak u wiekszosci wpisujacych w tym watku trzesace rece. Zauwazyklem juz to okolo 3 lata temu a raczej nie ja tylko ludzie z otoczenia ktorzy ciagle sie mnie pytali dlaczego trzesa mi sie rece. Wprawdzie moj przypadek nie jest tak zaawansowany jak niektorych poprzednikow, nie mam problemow z jedzeniem i piciem wsrod innych, moge podpisywac dokumenty, jednak moj "parkinson" jest dla mnie bardzo irytujacy. Wystepuje on w zupelnie roznych okolicznosciach. Czasami siedze sobie sam w domu i nagle mi sie trzesa rece, bardzo czesto kiedy niose jakis kubek z napojem, albo podczas trzymania kartki/gazety w rekach. Trzesienie sie nasila szczegolnie podczas sytuacji stresowych - jakis wypadek, cos niepokojacego, albo chociaz podczas odpowiedzi ustnej w szkole. Czy mozna jakos z tym walczyc? A zeby bylo smieszniej :) To oprocz owego "parkinsona" jak go zwie, w wieku 16 lat zaczalem siwiec co rowniez nie uchodzi uwadze innych ludzi i bardzo czesto oprocz pytan o trzesace rece, spotykam sie z pytaniami o moje siwienie Niby blachostka ale jezeli slyszy sie 100 razy dziennie to samo to bywa to uciazliwe. Pozdrawiam :)
  3. Witam Za kilka miesiecy skoncze 18 lat. Moim problemem sa podobnie jak u wiekszosci wpisujacych w tym watku trzesace rece. Zauwazyklem juz to okolo 3 lata temu a raczej nie ja tylko ludzie z otoczenia ktorzy ciagle sie mnie pytali dlaczego trzesa mi sie rece. Wprawdzie moj przypadek nie jest tak zaawansowany jak niektorych poprzednikow, nie mam problemow z jedzeniem i piciem wsrod innych, moge podpisywac dokumenty, jednak moj "parkinson" jest dla mnie bardzo irytujacy. Wystepuje on w zupelnie roznych okolicznosciach. Czasami siedze sobie sam w domu i nagle mi sie trzesa rece, bardzo czesto kiedy niose jakis kubek z napojem, albo podczas trzymania kartki/gazety w rekach. Trzesienie sie nasila szczegolnie podczas sytuacji stresowych - jakis wypadek, cos niepokojacego, albo chociaz podczas odpowiedzi ustnej w szkole. Czy mozna jakos z tym walczyc? A zeby bylo smieszniej :) To oprocz owego "parkinsona" jak go zwie, w wieku 16 lat zaczalem siwiec co rowniez nie uchodzi uwadze innych ludzi i bardzo czesto oprocz pytan o trzesace rece, spotykam sie z pytaniami o moje siwienie Niby blachostka ale jezeli slyszy sie 100 razy dziennie to samo to bywa to uciazliwe. Pozdrawiam :)
×