Skocz do zawartości
Nerwica.com

bresil

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia bresil

  1. Witam, mam 20 lat i od dziecka byłem wielkim pasjonatem sportu. Fascynacja sportem z wiekiem przerodziła się w profesjonalne uprawianie sportu (w tym wypadku piłka nożna). Moja historia można powiedzieć zaczęła się po zdanej maturze, kiedy to zdecydowałem się pójść na awf (swoją przyszłość widziałem tylko i wyłącznie w sporcie). Mature zdałem na dobrym poziomie a na testach sprawnościowych również uzyskałem bardzo dobry wynik przez co bez problemów dostałem się na uczelnie. Dodatkowo ze względu na swoje osiągnięcia w sporcie dostałem indywidualną organizację studiów, przez co dalej mogłem kontynuować karierę sportową. Pierwszy semestr na uczelni zaliczyłem bez większych problemów, natomiast w swojej przygodzie z piłką wszystko rozwijało się bardzo dobrze (kilka klubów zaprosiło mnie na testy) i właściwie za pół roku miałem zmieniać klub...Moje problemy zaczęły się wraz z przyjściem do klubu nowego trenera z którym popadłem w konflikt przez co od razu zostałem zdegradowany do drużyny rezerw. W rezerwach była ''sieczka'' na boisku, jednak musiałem tam grać czy mi się to podobało czy nie (ze względu na kontrakt). W jednym z meczów w rezerwach zostałem brutalnie sfaulowanym, od razu szpital itd. Po wszystkich badaniach mój ortopeda oznajmił mi że o grze w piłkę mogę już zapomnieć,tak samo jak o studiowaniu na awfie...Przez pierwsze dni płakałem po nocach (zawsze byłem trochę zamknięty w sobie, nie lubiłem okazywać emocji), świat zawalił mi się w ciągu jednej chwili, straciłem sens życia. Najgorsze jest jednak to że całe otoczenie ciągle przypomina mi jak to zmarnowałem swój talent przez swoją głupotę...Rodzina nie pomogła praktycznie w ogóle(ojciec jak tylko mógł wypominał mi moją ''głupotę''), czuję ze zostałem z tym problemem sam...Obecnie czuję że coś we mnie umarło, mam problemy ze snem, nie ma dnia żebym o tym nie myślał, czuję że coraz bardziej odsuwam się od otoczenia, w ciągu dnia nie potrafię skupić na żadnej konkretnej czynności. Czuje że zmarnowałem 12 lat ciężkiej pracy jaką włożyłem w to żeby znaleźć się tam gdzie byłem w ciągu jednej chwili... Wiem że potrzebuję pomocy, jednak nie wiem gdzie się po nią udać.
×