Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomponius

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Pomponius

  1. Witam serdecznie! Mam 20 lat i trochę problemów z psychiką. Cierpię na fobię społeczną i dysmorfofobię. Przed laty dokuczała mi również nerwica obsesyjno-kompulsywna, ale jej objawy z czasem wygasły, dziś pozostały tylko drobne echa. Moje zaburzenia nie dezorganizują mi całkowicie życia, ale znacząco je utrudniają. Wprawdzie nie boję się takich sytuacji jak rozmowa telefoniczna, pójście do urzędu czy nawet rozmowa z nieznajomym, ale mam inny istotny problem - praktycznie nie potrafię nawiązać żadnej znajomości. Czym dłużej przebywam w jakiejś grupie ludzi tym bardziej się izoluję, a mój poziom lęku wzrasta. Efekt jest taki, że wśród tych samych osób czuje się dobrze góra 3 miesiące. Potem już przeżywam gehennę. Nawiązywanie bliższych relacji jest dla mnie czystą ezoteryką. W takiej właśnie sytuacji jestem obecnie na studiach - znajomi z mojej grupy ćwiczeniowej po prostu mnie przerażają. Nieraz już chciałem rzucić studiowanie z tego powodu, ale powstrzymuje mnie fakt, że mam tam bardzo dobre oceny. Zawsze byłem uzdolniony i nie chcę, aby mój potencjał zmarnował się przez jakieś zaburzenia psychiczne. Tak więc uczę się i żyję jak eremita. Z powodu dysmorfofobii przeznaczam wiele czasu i pieniędzy na dbanie o wygląd, ale i tak czuję się brzydki i odpychający. Przez ostatnie lata żyłem w marazmie i depresji, ale to już przeszłość. Teraz mimo wszystko jestem optymistą. Chciałbym podjąć jakieś leczenie. Interesuje mnie psychoterapia indywidualna w nurcie poznawczo-behawioralnym. W związku z tym mam pytanie: czy w Białymstoku lub w Warszawie jest jakiś terapeuta z tego nurtu, u którego leczenie finansuje NFZ? Niestety nie mogę takowego znaleźć. Oczywiście jest dużo terapeutów p.-b. przyjmujących prywatnie i jeśli nic się nie znajdzie to pewnie takiego odwiedzę (jakoś zorganizuję pieniądze). Gdyby jednak ktoś wiedział cokolwiek o terapii poznawczo-behawioralnej na NFZ to proszę o informacje. Będę bardzo wdzięczny. Zaznaczam: interesuje mnie tylko terapia poznawczo-behawioralna prowadzona indywidualnie. Podejście psychodynamiczne w ogóle mi nie odpowiada. Szkoła ta nie wydaje mi się ani skuteczna, ani oparta na naukowych podstawach (moja opinia). Nie jestem zainteresowany również terapią grupową z powodu szczupłych zasobów czasu. Może za rok wybiorę się na terapię w ośrodku przy ulicy Dolnej (Warszawa), choć wtedy musiałbym wziąć urlop dziekański, co nieco mnie odstręcza. Póki co zadowolę się terapią indywidualną. Pozdrawiam Pomponius
×