Skocz do zawartości
Nerwica.com

marta17

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia marta17

  1. Co do przyjaciółki - nie mam, mam spore grono koleżanek, ale nie uważam że byłoby dobrym pomysłem im zaufać. Już raz się zawiodlam i boję się kolejnej. Nie biorę tabletek, więc to chyba też nie o to chodzi. Rok temu miałam problemy z hormonami, ale myślałam że już się uspokoiły.
  2. On mi zawsze pomaga, ale czasem mam wrażenie że go wykorzystuję. Ja nie mam możliwości odwdzięczenia się, a nie chciałabym być dla kogoś ciężarem.
  3. Wczoraj próbowałam z chłopakiem, ale po chwili stwierdziłam że nie będę przed nim cały czas płakać bo on też ma swoje problemy.
  4. Mam 17 lat. Dobrych rodziców, świetnego chłopaka, w szkole niezłe wyniki. Wszystko byłoby idealnie gdyby nie to, że coś powoduje że nie mogę zasnąć, i ciągle płacze. Zamiast cieszyć się z tego co mam przypominam sobie cudowne chwile z chłopakiem i zaczynam płakać ( ale nie ze szczęścia). Ja nie wiem czy wyimaginowane problemy są wpisane w wiek dojrzewania? Nie chce z nikim o tym gadać, i nikogo zadręczać bo ludzie mają poważniejsze problemy, może poprostu mi się w glowie poprzewracało z dobrobytu? Jak to jest?
×