Skocz do zawartości
Nerwica.com

Erdhaim

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Erdhaim

  1. Erdhaim

    Witam wszystkich

    Nie było mnie tu ponad 2 miesiące... Powód?? 2 miesiące bez komputera :) Zasadniczo w mojej osobowości nic się nie zmieniło... Doszły myśli samobójcze. Jakoś staram się radzić sobie ze swoją głową... Mam przy sobie najlepszego psychologa czyli mokry czarny nos mojego psa :) Ale ciągle czuje się taki bezsilny, ciągła apatia mnie wykancza
  2. Erdhaim

    Witam wszystkich

    Witam Cię serdecznie Moniko :) Myslę, że z samooceną nie za bardzo mam problemy. Jeśli chodzi o wygląd tak, zgodze się, ale nie jako członka społeczeństwa. Myslę, że bardziej bu tu pasował problem z pewnością siebie, ale nad tym zaczałem pracować 3 lata temu kiedy rozpoczynałem treningi sztuk walki. Jeśli chodzi o rodziców to starają się mi pomóc. Zwłaszcza tata, który jest moim przeciwieństwem... Kolegów oczywiście mam, ale w wiekszości są to osoby o poglądach zblizonych do moich. Krytyke przyjmuję róznie, zależy jaka osoba ją do mnie kieruje i jakim tonem. Pozdrawiam
  3. Erdhaim

    Witam wszystkich

    Witam wszystkich czytających to forum. Nazywam się Błażej, mam 16 lat ponad 180cm wzrostu,rude włosy oraz troche więcej ciałka niż zdrowy człowiek, ale to wynika z choroby hormonalnej. Chciałbym wam opisac swoje zachowanie, mój charakter oraz sposób bycia. Zaczne od tego, że mam problemy ze światem społecznym. Gdy ide ulicą np z psem lub sam i widze grupkę osób to automatycznie mam ochote się wycofać i pójść inną drogą. Boje się wyśmiania, głupkowatych komentarzy pod moim adresem. Nie chodze na dyskoteki, nie potrafie przez to tanczyc i prawde mówiąc wstydze się nawet spróbować. Moje poglady wobec otoczenia uchodza wśród znajomych za troche totalitarne. Kiedy widze kogoś kto zachowuje się w sposób nie odpowiedni to mam ochote go po prostu zabić. Nie lubie też gdy ktoś przymyka oko na coś, żeby inna osoba lub sam "przymykacz" miał z tego kożyści. Nie nawidzę też osób które się nadmiernie popisują, lub udają kogoś kim nie są. Denerwuje mnie też fałszywa bezsilność, gdy osoba mogaca coś zrobić wymiguje się od tego twierdząc, że sobie nie poradzi. Kiedyś nawet usłyszałem, że bardzo przypominam z charakteru Hitlera. Trafiłem na to forum ponieważ chciałem spotkać ludzi podobnych do mnie. Chciałbym porozmawiać z takimi ludźmi, popytac jak sobie radzą w zyciu, poprosic o rady co mógłbym zmienić. Teraz mam okazje się zmienić całkowicie, gdyż opuszczam gimnazjum i idę do szkoły średniej. Ja wiem, że te problemy mogą wynikać z mojego wieku i być zwykłymi kompleksami, ale tak jest od zawsze. Pozdrawiam
×