Muse

Ja to w ogle podziwiam was wszystkich D: Bo ja to swojej agorafobii na razie się poddałem (niestety), a i leki w siebie wmuszam, bo tez boje się brać. żyć nie umierać...

Do lustra podchodzi szczupła kobieta i "utyty" mężczyzna. Jak się widzą? Szczupła kobieta widzi siebie jako grubasa, a pan z nadwagą jako megaumięśnionego macho.

Jak ja nie lubię stereotypów :-P

Witaj Miro ;-)

U mnie rzekłbym sucho. Sucho na zewnątrz, suche powietrze, suchy humor i ogólnie cały dzień nudno i tak trochę dolinasto. Ale daję radę, przynajmniej na razie.

Lady, oj tam, dzisiaj nie mam humoru na balety :-P Jak humor?

Hej halenore ;-)

Jak dzień minął?

Myślę, że kilka minut nikomu różnicy nie zrobi :-P

dobry wieczór ;-)

Dobry wieczór ;-)

Hahah, chodziło mi o to, że wtedy potrafiłem 3 dni z rzędu nie spać w ogóle i dopiero legnąć z braku sił :-P

Teraz po prostu mam rozregulowany mój zegar dobowy.

Nie no, w styczniu miałem taki okres, że nie mogłem w ogóle zasnąć więc teraz mam prawie, że idealnie jeśli chodzi o sen.

Ja ostatnimi czasy odbębniam aż nadprogramowo.

A ja zmuliłem. Dziwne, bo przy tej muzyce, której teraz słucham nie mam takiego nastroju : / I kozy w rozmowach w toku...

Chyba 3:05 xD

Miro, ciągle zaskakuje mnie to, że na różnych forach spotykam osoby, które tak blisko mnie mieszkają :-P I kurde, myślałem, że w okolicy jestem jedyny z nerwicą, a tu proszę Na jazdę się piszę, oczywiście. Tylko jak Ci tam na zawał zejdę przy takiej prędkości to wiesz... nie odpowiadam za to xD

Poza tym terapia szokowa dosyć dobrze potrafi zadziałać, a wiadomo, atak nas nie zabije :-P

Miro, zaraz ci na pw wyślę.

Opakujemy go tak żeby się nie potłukł. Kurde, ale na granicy nieźle zapłacimy

Miro, jesteś pewny, że siąsiad pożyczy nam swoją własność na taką imprezę? ;>

Ja myslę, że na naszą aptekę to potrzebowalibysmy osobny pojazd :-P

Myślicie, że apteka to również nie za małe określenie? :-P

Miro, w takim razie się piszę :-P

W sumie. Sami swoi, wiecie jak pomóc xD Więc i ja się piszę.

Umieram XD

No gnić. W sensie, wylegiwać się na plaży, chodzić po Rzymie. Takie tam... odpoczynek :-P

Podpisuję się pod Mirem. Pochrzaniona agorafobia, gdyby nie ona już dawno bym gnił w moich ukochanych Włoszech.

KeFaS chyba znał regulamin więc wiedział co mu za to grozi.

Lady, nie jesteś grubą lochą (i nawet jesli będziesz mnie przekonywać nie uwierzę) więc głowa do góry.

A to jednak dobrze myślałem, że takie obrażanie osób jak on ma w zwyczaju jest tu zabronione :-P (dziwne żeby nie, ale rżne fora widziałem)

normalnie... dusze się ;___;

Czy tylko ja odnosze wrażenie, że ten ban się należał?

Mnie czasem ciągnie do palenia z powrotem, ale jak na razie moja wola się skutecznie przeciwstawia. Zobaczymy jak długo jeszcze wytrzymam.

Gdyby pozytywne myślenie wystarczyło to ja bym już był zdrowy ho ho czasu temu.