Witam mialam to samo a ten bol w mostu i wogle te proroblemy z oddychaniem a co za tym idzie wiele innych objawow wywolanych wlasnie przez to lapianie powietrza ,trzeba nauczyc sie oddychac przepona na poczatku jest okropnie ale niewolno sie poddawac i wmiare jak czujecie sie na silach cwiczcie przynajmnie 15 mint dziennie kladac soebie reke na przeponie i obserwujac jak brzuch sie unosi w miare powtarzania tych cwieczen bedzie coraz lepiej juz sam fakt ze w myslach macie przepone wiele da uwierzcie ,kiedy probojecie zlapac oddech bo cos wam daje sygnal ze musicie zrobcie tak wdech ale wydech niech bedzie spokojny i powoli bo w tym caly problem tego sie nieczuje bo to trwa calymi dniami ale to jest wlasnie przyczyna hiperwentylacja lapiac co chcwile to powietrze a hiperwentylacja prowadzi do tezyczki ktora objawia sie skurczami i te wlasnie skurcze powoduja ze niemozecie zlapac tchu a czym bardziej sie staracie zlapac wdech zbyt gleboki wdech robicie wydech zbyt szybki poczym jeszcze bnardziej probojecie zlapac oddech napierajac na wydech zamiast powoli go wypusc i stad rozne objawy takie zamkniete okolo poniewaz wydmuchaliscie zaduzo dwutlenku wegla i teraz ten dwutlenek musi sie wyrownac zeby znowu uruchowmil sie nastepny wdech ,to jest inaczej mowic panika i wcale nie musi sie tego odczowac jako paniki ,tak reaguje organiam na jakis moze lek podswiadomy,a pozniej moze juz to staje sie nawykiem takie oddychanie i dlatego ciagle jest i jest dlatego trzeba sie uspokoic i starac sie oddychac powoli i spokojnie .penie nie jeden z was mial przy tym mrowienia dretwienia i inne dziadostwa powiem ze ze mna dzialy sie cuda czym bardziej staralam sie nad tym zapanowac tym gorzej bylo i trawalo to dzien w dzien calymi dniami bez przerwy w czasie snu ok jakby nigdy nic ,sprawdzcie pozion elektrolow wapn magnez a najlepiej zrobic sobie kuracje czy bedzie lepiej trzeba sie tez wysypiac bo te problemy z oddychaniem powoduja zmeczenie w czasie ktorego jest gorzej ,jak tylko czujecie ze sie nasila szybko zajac mysl;i czym innym zeby odwrocic uwage ,poprostu trzeba sobie z tym poradzic w taki sposob zeby to pomalu odchodzilo ,nowe nawyki sobie wyrobic,mozna tez pooddychac sobie do papierowej torebki wyychanie powietrze pozostanie w torbece a ze wezniecie z nowu wdech to wezniecie go z torebki razem z tym wydmuchanym dwutleniekiem wegla ktorego podczas braku tchu wam brakuje dlatego tak sie dzieje i nastepuja skurcze zaznaczam ze to ma byc PAPIEROWA TOREBKA w zadnym wypadku folijowa bo gdziej tam czytalam ze ktos stosuje folijawa az sie za glowe zlapalam i jeszcze komus takie rady ,uwazajcie tez kto co radzi bo niektore rady sa przerazajace ,,,,jesli ktos cos radzo sprawdzcie fachowac takiej rady zeby sobie niezaszkodzic moje tez mozecie ,choc pisze bo mnie rzeczywiscie to powmoglo i zyje czego i wam serdecznie zycze bo rozumiem kazda jedna tu osobe i wiem co przezywa tak to jest koszmar ,w internecie znajdziecie wiele na temat tego zeby sprawdzic czyjes rady a zawsze tez mozna o potwierdzenie zaptyac swojego lekarza nawet interniste zycze wszystkim zdrowia i radosci z zycia a nie wiecznej gehenny pozdrawiam