Witam jestem nowy na tym forum ale czytam go już jakiś czas i widze ze jest ty wielu pożadnych ludzi rozumiejacy przede wszystkim problemy innych ... i chwała Wam za to !
Zacznę moze od tego za mam 17 lat (niestety tak mało a juz to witam) ... wile wskazuje na to ze mam objawy nerwicy lękowej ... wnioskuje to na podstawie swojego samopoczucia i zachowania a mianowicie :
* częste budzenie się rano przed szkołą ( ok.godz 6:00)
* zwykle złe samopoczucie
* niechęć do jakichkolwiek spotań itp.
* senność
* migotanie serca w ciągu dnia a przede wszystkim rano
* są momenty w których mam ochotę napić sie alkoholu
* ogólnez niechęceni życiem
*potliwość
Wszystko zaczyna sie rano gdy wybieram sie do szkoły (...dlaczego?) bo w szkole brakuje mi pewnego rodzaju akceptacji wsród rówieśników , sam sie temu dziwie ze wzgledu na to ze jestem (tak mi sie wydaje)osoba towarzyska ale od pewnego czasu staje sie coraz bardziej małomowny taki zamkniety w sobie ... nie wiem dlaczego . Zdarzaja sie sytuacje w których moje zachowanie staje sie obiektem żartów Nerwica ta (jezeli moge ja tak nazwać )jest juz od pewnego czasu ( z rok ) ... nasila sie jesienia i zima ! Siedze w domu i nic nie robie nawet nie mam ochoty na jakieś wyjscie wsrod ludzi ( tam gdzie moja osoba jest zaakceptowana ) jest to dosyć dołujące ... chciałby jescze podkreślic ze o moim załamaniu nikt nie wie - tłumacze to raczej tym ze jet taka pogoda lub sie chwilowo słabo czuje . . . wiem że macie tu wieksze problemy ale mam nadzieje ze ktos mi napisze co sie ze mna dzieje i jak to zwalczać ( leki czy cos innego )
P.S Byłem na badaniach w szpitalu gdzie stwierdzono podwyższone cisnienie dochodzące nawet do 155/70 , pobierana miłem równiez krew ale tam wszysko w normie ... EKG jak u dorosłej osoby ... naprawde nie wiem co sie dzieje . Prosze o jakis komentarz !
