Skocz do zawartości
Nerwica.com

alexiuk

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia alexiuk

  1. Mam nadzieje że w końcu będę mogła komuś porządnie się wyżalić...bo bliskim jakoś wstyd. Wszyscy myślą że jestem szczęśliwa i nic mi nie brakuje więc jak zacząć rozmowę? "Posluchaj mam problem..." - taaaa akurat! A ja się duszę, tkwię w toksycznym związku w ktorym jestem sprzataczką, kucharka, zaopatrzeniowcem, księgową, mechanikiem i nie wiem kim jeszcze a w zamian nie dostaje ani dobrego slowa. Bo chyba nie chodzi o to żeby powiedzieć "Kocham Cie misiu", a na drugi dzień wyzywać od wywłok i innych. Wczoraj poszlam na zwolnienie lekarskie, dostalam tydzien z powodu silnego bolu kregoslupa, prawdopodobnie rwa kulszowa. Rano poprosilam o kanapke zeby silnych tabletek przeciwbolowych nie jesc na pusty zoladek. Skonczyło sie awantura i w koncu musialam sama płacząc z bolu zejsc do kuchni zeby zrobic sobie kanapke a moj obrazony pan i wladca wzial samochod i pojechal nie wiadomo gdzie. Nie ma go juz 8 godzin....nie pomyslal nawet o tym zeby zrobic zakupy abym miala co pic czy jesc,lodowka pusta a ja leze drugi dzien i sie ruszyc nie moge.... i w imie czego? Jak uwolnić się z tego związku? Jak powiedzieć dosyc! Kiedy podejmuje rozmowe o rozstaniu od razu zaczynaja sie groźby. Albo będę żyła z nim albo z nikim innym!
×