Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasiulec

Użytkownik
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kasiulec

  1. Ze spotkaniami bywa różnie, czasem w soboty (zazwyczaj) a czasem w piątek się zdarzy albo inny dzień. No i od razu spotykamy się w VanGoghu, a czasem tylko pod pręgierzem (jak np. mają być nowi właśnie;)

     

    Co do depresji to pewnie każdy ma inaczej, bo i inne nasilenie itp. Jeśli jest bardzo źle to warto się wybrać do psychiatry po leki. Czytanie książek o depresji to też dobry pomysł (przynajmniej mi pomaga na takiego "codzienne przygnębienie"). Ostatnio zahaczyłam o "Jak wydobyć się z depresji" Sue Atkinson. "W dżungli życia" Beaty Pawlikowskiej też mi dużo dało. Nie jest to książka bezpośrednio o depresji (ale z nią też autorka się zmagała), ale też o nieakceptowaniu siebie, pesymizmie życiowym czy poczuciu własnej wartości. Bardzo polecam :)

  2. Dr Bolewska na os.Kosmonautów jest w porządku (taka starsza), jest miła i się wręcz zamartwia twoim losem ;) W sumie nie wiem czego oczekujesz, bo jak tam z jakimiś konkretniejszymi poradami, skierowaniem na terapię to nie wiem. Ja do niej chodzę przede wszystkim po leki : P To jest w Poradni Zdrowia Psychicznego na os. Kosm. No i z czekaniem nie ma problemu bo zapisujesz się na dany dzień (poniedziałek, wtorek, środa) i po prostu wtedy przychodzisz i ustawiasz się w kolejke i zgodnie z nią wchodzisz do gabinetu.

  3. Jutro o 19 w Van Goghu?

     

    Matnia niewdzięczna, będziesz tym razem? luker? majaks? Wredoty, dawno was nie było : (

     

    jak ktoś jest nowy i chce wpaść, to znakiem rozpoznawczym niech będzie biała kartka A4 na stole. w VG siedzimy na dole

  4. Pewnie każdy z nas mógłby (zależnie od samopoczucia) tak o sobie powiedzieć. monk, mi się tam dobrze z tobą gadało, twoje filozofowania są mi bliskie :)

     

    Jak nie masz bardzo ochoty, to nie będę namawiać. Zdrowiej zatem :) (ale jeśli zmienisz zdanie, to nie wahaj się i przyjeżdżaj)

  5. Uwaga! W piątek o 18 w VG planowane jest spotkanie (łączone z "nieśmiałością"). Serdecznie zapraszam wszystkich, szczególnie nowych. W VanGoghu siedzimy na dole. Hm, jeśli się ktoś nowy zadeklaruje to myśle, że da się też wymyślić znak rozpoznawczy ; )

  6. Loca, gdybyś była studentką UAM to zdaje mi się, że uczelnia oferuje coś takiego.

     

    Spotykamy się w soboty wieczorem (śledź ten wątek, jeśli dojdzie do spotkania to zostanie tu napisane o której), w Van Goghu zazwyczaj - możesz wpadać więc i na czuja nas szukać : P albo umówić się np. ze mną, to spotkamy się wtedy we dwie wczesniej i pójdziemy do VG razem : )

     

    edit:

    takie ciekawe coś, co przed chwilą otwarłam

    http://wiedza.newsweek.pl/jak-leczyc-depresje--miliony-nowych-neuronow,101492,1,1.html

    Antydepresanty odbudowują mózg - to jednak jakaś dobra wiadomość dla naszych stałych "łykających" : ) i piszą też tam pozytywnie o elektrowstrząsach : )

     

    -- 23 lut 2013, 02:28 --

     

    To co z tym spotkaniem jutro, są chętni? (ja tak)

  7. Loca, gdybyś była studentką UAM to zdaje mi się, że uczelnia oferuje coś takiego.

     

    Spotykamy się w soboty wieczorem (śledź ten wątek, jeśli dojdzie do spotkania to zostanie tu napisane o której), w Van Goghu zazwyczaj - możesz wpadać więc i na czuja nas szukać : P albo umówić się np. ze mną, to spotkamy się wtedy we dwie wczesniej i pójdziemy do VG razem : )

     

    edit:

    takie ciekawe coś, co przed chwilą otwarłam

    http://wiedza.newsweek.pl/jak-leczyc-depresje--miliony-nowych-neuronow,101492,1,1.html

    Antydepresanty odbudowują mózg - to jednak jakaś dobra wiadomość dla naszych stałych "łykających" : ) i piszą też tam pozytywnie o elektrowstrząsach : )

     

    -- 23 lut 2013, 02:28 --

     

    To co z tym spotkaniem jutro, są chętni? (ja tak)

×