Witam wszystkich serdecznie. Dzisiaj pierwszy raz odwiedziłam forum.
Do tej pory starałam się nie wyszukiwać żadnych informacji, jednym słowem chciałam być z daleka od choroby mojej siostry, ale teraz już nie wiem co robić... Może mi coś poradzicie??
Dwa lata temu siostra trafiła do szpitala w ciężkim stanie, nie chcę wdawać się w szczegóły, ale był to koszmar zarówno dla niej, jak i dla całej naszej rodziny. wcześniej chyba nie chcieliśmy zauważyć co się z nią dzieje. Po ok miesiącu wyszła do domu i od tamtej pory bierze Olzapin, miała stopniowo zmniejszaną dawkę, tydzień temu przestała go zażywać (nie wiedziałam o tym) i wczoraj jej stan się pogorszył, nie chce brać leków, wykrzykuje straszne rzeczy... Nikt poza domownikami nie wie o jej chorobie, nie mam z kim o tym porozmawiać.
wieczorem mama uprosiła żeby zażyła tabletkę, więc teraz śpi, ale boję się co będzie dalej.
Nie da się już z nią rozmawiać.
Tak bardzo żałuję, że kiedyś jej nie pomogłam, a teraz już chyba nie potrafię
Jeszcze nie zdążyłam przejrzeć całego forum, zrobię to jutro, może znajdę jakąś pomoc dla nas.
w temacie oczywiście miało być "osobie"