Na początku chciałem sie ze wszytskimi przywitać. Jestem tutaj 1 dzien.
NIe wiem czy wybrałem odpowiednie forum, jeśli nie to przenieście ten temat.
Ja mam nastepujący problem. Ogólnie jestem szczęśliwy, nie mam w sumie żadnych kłopotów, poza właściwie jednym: Bardzo dziwnym zdenerwowaniem podczas jakiegoś stresującego momentu. Denerwuje sie wtedy w sobie. Nerwy te nie sa spowodowane tym ęż sytuacja jest stresująca, tylko tym że boje sie że bede zdenerwowany i dlatego sie denerwuje. Wydaje sie to bardzo dziwne. Dzieje sie to np w systuacjach gdy wchodze do jakiegoś nowego pomieszczenia gdzie wiele osób na mnie patrzy a ja momentalnie dostaje jakiegos ataku i zaczynam sie denerwować. Nie było by i w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że to po mnie widac. Moje usta zaczynają drgac, np uniemożlwiając mi naturalny uśmiech. JEst to dla mnie bardzo kłopotliwe. Ogólnie chodzi o to że denerwuje sie z powodu konsekwencji które moga nadejść jeżeli pojawi sie stres. To jest dziwne i błędne kolo. wiem że moze być to troche niezrozumiałe ale jestescie pierwszymi którzy słysza o tym moim problemie wiec nie potrafie tak do konca precyzyjnie określic.
Moze macie jakieś ksiązki, teksty, porady, co zrobić aby wyrobić w sobie pewnośc siebie. aby nie bac sie tego sytuacji?? Bardzo chce sie tego pozbyć wiec licze na wasza pomoc
Dziekuje z góry
Lapa