Skocz do zawartości
Nerwica.com

Slawex6

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Slawex6

  1. Witam, zaczne od tego ze mam duze problemy z mowa. Moja mowa pd jakiegos czasu stala sie troche niewyrazna,glupie pojscie do cukierni i zamowienie czegos sprawia mi problem.Czesto musze powtarzac to co przed chwila powiedzialem.Jako dziecko mowioem troche niewyrazne ale chodzilem troche do logopedy i moja dykcja pozniej byla bardzo dobra.Nie moge swobodnie rozmawiac z ludzmi , po za tym nie mam o czym bo czuje pustke w glowie, wiec nie wiem co powiedziec. Czuje sie jakis otepiony i wpolprzytomny. Mam problemy z pamiecia i koncentracja np jak jakis nauczyciel mowi jakies zdanie w szkole to ja juz nie pamietam ostatniego. Czuje sie troche samotny ,mimo ze mam paru legow to nie czuje sie zbyt komfortowo w ich towarzystwie, czuje jakies napiecie psychiczne. Nawet w ich towarzystwie ostatnio dosc czesto siedze cicho bo mam pustke w glowie u nie wiem co powiedziec.Dlatego ostatnio troche rzaeziej z nimi gdzed wychodze, mimo ze bym chcial to czuje sie jakos glupio, i czasem wychodze wczesnij ze spotkan twierfzac ze boli mnie glowa. Mam 19 lat, chodze do technikum, m 173 cm wzrostu i 55 kg wagi.
  2. Slawex6

    co to moze byc?

    wojuboju to mój pomysł z psychiatrą,powiedziałem matce ze zle sie czuje psychicznie ale nie chciałem mówić wprost ze chce do psychiatry bo było i głupio.Matka wtedy powiedziała ze mnie zapisze i w zasadzie przez te 3-4 lata tylko to 1 zdanie zamienilismy o tym.A co do zrobienia czegos z tym to probowalem to olewac ale nic nie dało w zasadzie jest chyba powoli coraz gorzej.Czuje sie głupszy niz jak miałem 12 lat.pierwsze 2 zdania w ty poscie pisałem 5 minut bo niewiedzialem kompletnie co napisac.+lęk najwiekszy w obecnosci ludzi i w szkole a nawet jak jestem sam albo z rodzina ale mniejszy.+anhedonia +jak juz mowilem nerwica natrectw(chyba) i jakas lekka derealizacja bo kiedys inaczej ten swiat odczuwalem.Nie miałem żadnego wypadku jak cos. Ewaryst...ciezko powiedziec dlaczego sam niewiem.
  3. Slawex6

    co to moze byc?

    Witam chciałbym tu opisac moje problemy.Mam 16 lat i chodze do 1 klasy technikum.Dolega mi całkowita pustka w głowie niemal 24/7,nic mi sie nie chce czasem nawet powiedzenie pare zdan na głos to wysiłek.Ciągłe napięcie psychiczne niezalezne od tego czy jestem sam czy nie( ale jak sam to mniejsze) niedawno dałem sobie sprawe ze nic mnie tak naprawde nie cieszy.Nie potrafie byc soba,naturalny jaK kiedys.Ostatni raz tak naprawde dobrze czułem sie 3-4 lata temu w 6 klasie podstawówki.Po 1 kl gim byłem pierwszy i narazie jedyny raz w zyciu za granica w wielkim miescie ale tak naprawde nieczułem nic.Wydaje mi sie ze gdyby to było co najmniej rok wczesniej to był bym wtedy szczesliwy.W podstawowce byłem bardzo niesmialy,moze mialem fobie spoleczns teraz juz mniej jakby(albo i nie) ale i tak czasem mam strach przed wyjsciem z ławki w szkole. Możliwe ze mam derealizacje bo jakos inaczej ten swiat czuje niz kiedys wiecej nie powiem bo ciezko to okreslic.I jeszcze jakas nerwice natrectw np gdy wchodze do swojego pokoju to musze najpierw popatrzec na telewizor pozniej na swafe obok,telewizor,okno i dopero na komputer jak chce bo inaczej sie czuje ogladajac tv jakbym siedzial przed komputerem a siedzac przed kompem jakbym byl przed tv.I jeszcze pare rzeczy.do psychiatry jestem zapisany pod koniec maja.Prosze o jakies pytania,rady,opinie..
×