Skocz do zawartości
Nerwica.com

fui

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fui

  1. nie będę się powtarzać, poprzednicy dali ci już dobre rady. jednak zauważ, że sama masz czas na samotność.. pozwalasz się zdominować. kochasz za 'duszę' czy płeć?! każdy nieco lepszy chłopak, porównywany z większością nie powinien być od razu kandydatem na Jedynego. może oni wyczuwają twoje nadmierne zaangażowanie? i to zniechęca? poza tym chyba bardziej potrzebujesz prawdziwych przyjaciół, niż chłopaka. czy nie jesteś samotna bardziej z powodu braku zrozumienia? napisałaś: wiesz, niektóre dziewczyny lubią taką ostentację i "wymianę doświadczeń". ale czy one swoje miłości traktują serio? czy nie ulegasz troszkę ich presji? jestem pewna, że w końcu pokochasz, będziesz miała pewność, poznasz wszelkie wymiary miłości, nawet tej nieodwzajemnionej, podczas której, może paradoksalnie, nie jest się samotnym.. zajmij się sobą, miej otwarte serce na ludzi pamiętaj, miłość wyzwala.
×