hejka :)
ja pozajęciach, głowa wielka duzo nauki się zapowiada i trza sie podciągnąć z chemii zeby przypomniec podstawy bo pozniej nic nie skumam, a ja chemie mialam 11 lat temu
ale grupa spoko, wykładowca dał nam 40 minut przerwy skrócił nam zajęcia i poszłysmy z dziewczynami na kawę, M po mnie przyjechał a chciala mnie podwieżć koleżanka ogólnie jestem zadowolona a jutro na 8 do wieczora hahahah
ciekawe jak cyklopka w szkole na jakim jest etapie, yla dzis, cos pisała?