Proste czynności...hehe, jedyne co robie to spie, jem, siedze przy komputerze, czasami ide do szkoły, śpie itede.
Czasami zastanawiam się kim naprawde jestem, która to jeszcze ja, a któro to moja maska- nieźle nie ??
Najgorzej jest rano wstać, jak to pójdzie to tak do południa jest spokój. Ale rano najchętniej zaczęłabym płakać, gryźć, krzyczeć, a potem zasnąć i nie budzić się długo, długo, długo...;jeśli już wstałam to ide do szkoły, jeśli jednak nie to śpie, leże. Potem zaczyna się tak koło 16 najgorszy etap- czyli aby przetrwać do nocy. Siedze i nic nie czuje, zupełnie nic, pustka. Ze snem raczej nie mam problemów, czasami tylko raz na pare nocy zdarza się tak że budze się co jakiś czas i nie moge normalnie zasnąć. Ogólnie się nie wysypiam- choćbym spała nawet 12 godzin.
I tak każdy dzień..[/code]
[ Dodano: Czw Gru 21, 2006 3:45 pm ]
Wielkie dzięki za "pomoc"