Skocz do zawartości
Nerwica.com

ziomek19piła

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ziomek19piła

  1. Witam ponownie i chcem sie pochwalić tym że zaczynam jakoś żyć zaczołem jeść normalnie i zaczołem chodzić na siłownie i nie biore już narkotyków od tego czasu jak napisałem ten temat no i mam zamiar iść po świętach na rozmowe z psychologiem pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje że wam też da sie wszelkie zło w życiu pokonać modle sie za was wszystkich pamiętajcie
  2. Witam was serdecznie i dzięki za porady więc robie tak jak mówicie odstawiam dragi i od poniedziałku ide na leczenie i zobaczymy czy dam rade to ogarnąć już trzy dni na detoksie jestem i jak naraźie daje rade żyć bez anfy i mam nadzieje że będzie tak cały czas no i wielkie dzięki za pomoc naprawde odezwe sie jeszcze co tam zemną dalej będzie wielkie dzięki:)
  3. Witam mój problem polega na tym że pięć miesięcy temu zostawiła mnie dziewczyna (zerwała) i od tamtego czasu zaczołem brać narkotyki (anfetamine) żeby zapomnieć o kimś kogo bardzo kochałem bo wkońcu byłem z tą dziewczyną prawie dwa lata i też zauważyłem że wszyscy koledzy od pewnego czasu przestali też zemną rozmawiać no i w rodzinie też praktycznie mają mnie gdzieś poprostu wszyscy odwracają sie do mnie plecami zamiast mnie wspierać na duchu wiem że jeszcze kilka tygodni i będzie po mnie bo nie chcem tak żyć w samotnośći gdzie wszyscy mają mnie gdzieś nawet mam taki plan że w moje 19 urodziny chcem sie iść powiesić a będzie to dzień 19 grudnia prosze o porade co mam robić żeby nie skończyć na sznurku ja wiem że to też jest przez narkotyki ale narkotyki potrafie odstawić na dobre no ale pozostaje jeszcze to że wszyscy mają mnie gdzieś chciałem pogadać ze znajomymi ale oni powiedzili mi że mam poprostu od tak sobie s......... jestem na tym forum nowy i niewiem czy to wielki problem czy mały ale poprostu prosze was o porade co mam zrobić żeby zacząć żyć jak normalny chłowiek i żebym był lubiany i kochany przez bliskich bo naprawde mi sie wydaje że pozostało mi jedno wyjście nawet jem bardzo mało a moja waga to 39 kg to chyba nie normalna waga jak na chłopaka w wieku 19 lat i 171 cm wzrostu poradzcie co mam robić bo nie dość że chyba mam depresje to na dodatek po anfetaminie chyba zapadłem w anorekcje a ja nie chcem sie tak dalej męczyć więc czekam na waszą porade.
×