a ja nie mam pewnos.ci czy mój psycholog idzie dobrą drogą; JA nie wiem z czego wynika lęk, jaki starch wewnątrz mnie go budzi,a psycholog jskby..powierzchowny..uczepiony teraźniejszości; a moja teraźniejszość jest dobra tylko ja w niej sie boję ....boże , czy juz nigdy nie pojadę pociągiem, z moją córką, przed siebie..
[ Dodano: Pon Gru 11, 2006 7:38 pm ]
i jeszcze jak deski uczepiłam się mysli że pomoze mi nowypsychiatra, ...wypisując leki; poprzedni nie pomógł, COAXIL przestał mnie chronic, ataki przerosły moje wyobrazenie o skali starchu; to już 15 lat od pierwszego razu.. potem kilka lat przerwy i wróciło z taką siłą że aż mnie zaskoczyło