Skocz do zawartości
Nerwica.com

Katixx

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Katixx

  1. Nieprawda. Ja biorę m.in. SSRI i libido mam mega wysokie, na ssri zaczęłam nawet swingowac
  2. Żeby życie miało smaczek ,raz dziewczynka raz chłopaczek. Ciekawe co na to jego połówka Hehe, tak dostalam tu propozycje , ale nie skorzystam. Ja tez znam takiego faceta jak Thazek ma znajomego, wbrew pozorom pelno ludzi ukrywa cos przed swoimi polowkami.
  3. Znam ludzi swingujacych, ale na pewno szczesliwych, zdrowych, majacych stalych partnerow. Ja natomiast nie moge nawiazac zadnej normalnej relacji z plcia przeciwna oprocz tej seksualnej. Nie zakochuje sie. Dlatego mysle, ze cos jest nie tak. Usluszalam nie raz od moich kochankow, ze jestem "rozchlapana" czy dziwka itp., niektorzy ze mną nie wytrzymywali wiedzac, ze jestem z kilkoma jednoczesnie. Dlatego zastanawiam sie czy to jest normalne, dlaczego nie czuje nic do nikogo czy naprawde jestem kure***? Czemu traktuje seks tak mechanicznie?
  4. nerwica lękowa nie dochodzilam nigdy jej zrodla, nie chodzilam ani do seksuologa, ani do psychologa, ani na terapie Wiem tylko, ze wychowywalam sie i zyje dalej w chorym domu, moze to jest zrodlo moich problemow?? Nie wiem Zenonek, cos w tym jest. To odciaga mnie od mojego smutnego zycia, to jest dla mnie odskocznia, moge poczuc sie w czyms swietna, atrakcyjna, lepsza itp... Zapomniec chociaz na chwile o beznadziejnosci. No i moge chociaz przez chwile poczuc sie chciana, porządna i potrzebna...
  5. z powodu bardzo silnej nerwicy
  6. I prosze mi nie skladac na PW propozycji "matrymonialnych" bo nie w tym celu tu napisalam... bo juz takie dostalam...
  7. Witam Was, bylam kiedys aktywna na tym forum pod kilkoma nickami, ale usuwalam konta. Chcialam o cos zapytac, czy to normalne a moze kazdy tak ma? Czy to sie leczy? A wiec od poczatku... Mam 24 lata i nigdy nie bylam w zadnym zwiazku, nigdy nie bylam zakochana. Czuje sie bardzo samotna, to bardzo boli. Pierwszy raz przyezylam z chlopakiem na "probe". Uznalam, ze jestem juz stara i chce sprobowac. Spodobalo mi sie... i tak sie potoczylo... pierwszy kochanek, drugi, nastepny. Na poczatku staralam sie zeby byli singlami, ale po kilku razach gdy zostalam oszukana (mowili, ze single a mieli kogos) stalo mi sie obojetne czy sa zonaci, dzieciaci czy wolni. Poznalam facetow od tej drugiej strony, jako tych zdradzajacych, chodzacych na dziwki itp. W seksie sie odnalazlam. Jestem dziką suką i jest mi wspaniale, potrafie z tego czerpac duza przyjemnosc choc nie mam orgazmow. Doszlo do tego, ze mam kilku kochankow jednoczesnie i ciagle mi malo. Wydaje mi sie, ze nie jestem nimfomanka, nie zanieduje innych obowiazkow, studiuje, pracuje, mam jakies tam zalosne plany na przyszlosc. Pierwszy raz leczylam sie farmakologicznie jako dzieciak, ok 10 letni. Potem mialam przerwe i bylam caly czas na benzo, jakis rok temu zaczelam przyjmowac ssri + neuroleptyk bo bylam wrakiem psychicznym i samo benzo juz mnie nie ratowalo. Leki nieco wyciagnely mnie z dolka, dodaly odwagi. I to wlasnie na lekach zaczelam spotykac sie na sex w wiekszych ukladach niz 1+1, rowiez z kobietami. Stalam sie jeszcze dziksza w sieksie. Mam wrazenie, ze ten seks wypelnia mi pustke w zyciu. Dodatkowo mam zalosne poczucie wartosci, a seks mnie podbudowuje. Nie chodzilam nigdy na terapie, nie stac mnie. Nie mowilam tez o tej stornie zycia mojemu psychiatrze i nie wiem czy to ma jakies znaczenie.... Czy ja jestem normalna czy kazdy tak ma czy nie do konca?
  8. Katixx

    Sprzedam włosy:D

    Adas, dobra decyzja
  9. Katixx

    [Lublin]

    Gdzie w ogole teraz przyjmuja lekarze psychiatrzy na fundusz? W polowie miesiaca dzwonilam tez do sanitasu, ale tam tez dostalam info, ze na razie przyjmuja tylko na platne wizyty i zeby sie dowiadywac. Prosze o pomoc! potrzebuje lekarza na nfz...
×