Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziabello

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dziabello

  1. Nie, jest tylko pedagog. I to do tego ciotka mojej dziewczyny..
  2. Witam! Może na tym forum ktoś jest w stanie mi coś podpowiedzieć. Kompletnie nie potrafię się zmobilizować (w tym przypadku - da nauki) Chodzi mi o przedmioty szkolne, tylko z tym mam problem. Od razu zakładam że nic z tego mi się nie przyda. Tak samo ze skupieniem się, całkowicie mi to nie wychodzi. Po prostu nie potrafię się uczyć. Gdy już się do tego zabieram po chwili denerwuję się ze swego powodu, na siebie. Za to że coś takiego u mnie występuje, i jest ode mnie silniejsze. Nic mi nie wychodzi, po chwili rzucam to i myślę jakim to kretynem jestem, wydaje się że problem błahy, i poniekąd przez to też tak jest. Przecież z czymś takim nie powinienem mieć problemów - to tylko nauka, kilka godzin i po sprawie. Wszystko odkładam na ostatnią godzinę - i to także mnie denerwuje. Przystępując do nauki wiem że tak będzie. Co robić? Jak się przełamać? Nie oczekuję gotowych odpowiedzi, ale ktoś może jest w stanie wskazać jakąś drogę, cokolwiek.. Pozdrawiam.
×