bukszpryt
-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez bukszpryt
-
-
Wracam ponownie do tej strony... W marcu zwiększono mi dawkę Alventy do 150mg i dzisiaj śmiało mogę powiedzieć że nic mi nie dała i nic mi nie da bo już 7m-cy minęło. W środę wizyta u lekarza, ciekawa jestem co znowu dostanę. Moja terapeutka chce mnie wysłać do szpitala, ale musieli by mnie tam siłą zaciągnąć Nie mam już siły na nic i nie wierzę że leki coś mi pomogą...
-
Nie chcę żeby moje samopoczucie było zależne od leków. Nie chcę ich brać
-
Czuć się lepiej? Ale ja sensu życia nie widzę, więc po cóż mi te leki i ta terapia. Nie mam siły żyć
-
Byłam u lekarza i zmienił mi na Setaloft, ale po nim jest jeszcze gorzej, tzn nie działa. Przestałam w ogóle brać leki. 15 lutego mam kolejną wizytę, ale muszę przesunąć na inny termin, chociaż zastanawiam się czy w ogóle nie odwołać. Nie mam siły. 15 mam oddać pracę mgr a ja nie jestem w stanie się skupić. Nie zależy mi na niczym. Terapeutka ostatnio powiedziała że terapia powinna trwać nawet 5 lat. Tylko po co mi to wszystko?
-
Zaczął się 3 tydzień i nie widzę żadnej poprawy. Niestety same efekty uboczne, spać nie mogę, nawet po nasennym, później ciężko wstać do pracy i funkcjonować przez cały dzień :-( Do jedzenia również mnie nie ciągnie-jadłowstręt. We wtorek wizyta u lekarza, ciekawe co powie... Coraz bardziej brakuje sił...
-
Dostałam Alventa 75 + Trittico 50. Po Alvencie wiele skutków ubocznych odczuwam, ale poprawy jeszcze nie widzę, pewnie za wcześnie bo to dopiero 6 dzień. Niestety pojawiły się problemy ze spaniem, dziś poszłam spać o 1 a po 4 już przekręcałam się z boku na bok. Czułam się jak zombie idąc do pracy, a dziś jeszcze trzeba się uczyć
-
Witam wszystkich! Jestem kolejną osobą która zaczyna swoją przygodę z Alwentą Jak na razie przeraża mnie to wszystko. Dziś mój 4 dzień i nie miałam ochoty zażywać bo skutki uboczne są wredne. Podziwiam Was za determinacje...
WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)
w Leki przeciwdepresyjne
Opublikowano
Dobrze że Wam venlafaksyna pomogła. Ja już straciłam nadzieję. Brałam najpierw 75 a potem 150, było dobrze tylko przez chwilę a brałam 9m-cy i znów jest beznadziejnie. Teraz dostałam fluoksetynę, którą brałam kiedyś przez ponad pół roku i nic mi nie dała, ciekawe czy jest coś co mi pomoże...