prisilla

a mnie dzis sprawilo ogromna radosc zrobienie torta swojemu synkowi, tym bardziej, ze sie udal

3 tygodnie , 3 razy dziennie- napisalam przeciez :)

od 3 tygodni biore coaxil 3 razy dziennie, nie dosc, ze wydaje mi sie , ze nie dziala to w dodatku mam wrazenie , ze nasilily mi sie po nim zawroty glowy:( .Dzis rano nie moglam wstac z lozka, byly az tak silne.Zwleklam sie z lozka dopiero o 12 . jak mama zobaczyla jak wygladam, dala mi neospasmine (coaxilu juz po poludniu nie wzielam), podwyzszone cisnienie i ten szalony puls ponad 90. Caly dzien chodze roztrzesiona , sama nie wiem czemu. i moje pytanie, czy mozna coaxil odstawic tak po prostu, czy trzeba stopniowo zmniejszac dawke (jak pisze na ulotce), nie bralam go przeciez dlugo, stad moje pytanie.

shadow to duzo nas tu z cz-wy? "swiete miasto" - usmialam sie

tez chcialabym zyc pelnia zycia, jadnak jak narazie "musze" siedziec w domu. Taka samo jak Ty uwazam, ze ogrom zla na swiecie przyslonil ludziom niektore wartosci . Prawdziwi przyjaciele- sa w ogole jeszcze tacy ludzie? Mnie jest bardzo ciezko "otworzyc sie" przed drugim czlowiekiem, jestem raczej nieufna osoba. Nie wiem co ci napisac, napewno trzeba myslec pozytywnie, a przynajmniej sie starac. A tak na marginesie to czemu Ty nie spisz o tej godzinie? :)

postanowilam dolaczyc do Waszego grona i mam nadzieje, ze sie odnajde na tym forum :) Jestem z cz-wy, w styczniu koncze 28 lat, depresja dopadla mnie calkiem niedawno, zawsze bylam osoba tetniaca zyciem, usmiechnieta i z poczuciem humoru, do momentu gdy pewne sprawy przygniotly mnie swym ciezarem- ale nie o tym chcialam teraz pisac. Lekarz stwierdzil u mnie depresje od 2 tygodni biore coaxil i mam nadzieje, ze bedzie ze mna lepiej:) Nie ukrywam, ze chcialabym aby to forum bylo dla mnie w pewnym sensie forma psychoterapii Jakies pytania do mnie???