Skocz do zawartości
Nerwica.com

tosiaaa

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia tosiaaa

  1. no to właśnie jedne z nich , to dobrze że mogę dziękuje za poradę ;D [Dodane po edycji:] czekam na dalsze opinię/ wypowiedzi ! -- 24 lut 2011, 16:00 -- Miałam napisać jak rezultaty więc piszę ;D ... Byłam już u psychologa , oraz teraz mam terapię jakąś w sumie jest trochę lepiej , ponieważ wiem jak mam reagować i dobrze na tym wyjść ;p Wiadomo , że to trochę kosztuję ;p ... ale nie jest źle . Trochę się może uspokoiłam ;p xd
  2. kurcze nie mam jak napisać nazwy , bo na tą chwilę nie mam do nich dostępu , ale jedne z nich to np . melisa w tabletkach , coraz bardziej czuje , że bez nich długo będę się kotłować w łóżku , a kiedy je wezmę to ok.15 min i śpie
  3. a czy leki uspokajające, wspomagające zasypianie mogą uzależnić ?
  4. nie jestem pewna od kiedy , ale zauważać to zaczęłam ok. 1 roku temu , możliwe że moja agresja jest spowodowana dojrzewaniem ?
  5. w tym rzecz , że nie żałuje , ale nie powiem zdarza się ;p ,np . dzisiaj koleżanka zaczęła sie ze mnie śmiać , bo ktoś mnie skrytykował za plecami perfidnie , do tego się wywaliłam , moją reakcją było odepchnięcie jej bardzo mocno , odbiła się od latarni , na początku to olałam , ale kiedy wracałam do domu zrobiło mi się głupio . Co do zachowań nie lubię kiedy ktoś mnie krytykuje w złośliwy sposób , owszem umiem to przyjąć , ale jak ktoś nie daje mi żyć i drąży to dalej , to nie pozostawia mi wyboru . Denerwuje mnie też oczernianie mnie za plecami i nie akceptuje drażnienia , oddaje siłą ! ;p
  6. Chciała bym także otrzymać dodatkowe opinię do mojej notki na górze , więc proszę o dalsze wypowiedzi !
  7. b. dziękuje za porady , to miłe że ktoś usiłuje mi pomóc , myślałam , ze na odpowiedź bd musiała czekać długo . odezwę się "po"
  8. więc pogadam z mamą i poproszę ją o kolejną wizytę z INNYM psychologiem , a tam po za tym dzięki za szybkie odpowiedzi , ale mam jeszcze jedno pytanie , czy są jakieś podejrzenia czym te reakcję są wywołane ?
  9. rodzicę wiedzą , kilka nauczycieli też wie, na rozmowie już byłam , ale jakoś nie pomogła zbytnio , wprawdzie to tylko 1 , ale nie widziałam dużych rezultatów . Wychowawczyni dzwoniła raz do mamy i mówiła coś o jakimś pobiciu chyba , ale sprawa sie rozeszła i zakończyła , kolegów i koleżanki mam , bliskich nie dotknę w tym sensie . Jeżeli chodzi o tych z klasy owszem też są , ale jest pare osób którym nazbierało sie " garści "
  10. szczerze to nie , ale mój psycholog szkolny jest taki , że tak powiem " pierdolnięty " , ponieważ kiedy przychodzi wyzywa nas od gówniarzy i chamów, co mnie do rozmowy nie zachęca
  11. Siema, mam pewien problem , nie jestem do końca pewna czy dobrze trafiłam , ale nie zaszkodzi spróbować. Chciała bym prosić o poradę , ponieważ mam pewien problem , no więc : Jestem bardzo nerwową osobą , mam 13 lat . Rozwijając mój teraźniejszy problem , na ogół jestem wulgarna i bardzo agresywna . Moim problemem jest brak opanowania , oraz pohamowania . Bardzo często zdarza mi się bić moich rówieśników , lecz nie tak dla zabawy , tylko poważne . Nie raz się zdarzyło , że zrobiłam komuś krzywdę jak np: połamanie nosa , a nawet ręki ( w tym czasie byłam pod wpływem nerwów, - jak już wspomniałam BRAK OPANOWANIA ) . Gdyby tego było mało wcale nie żałowałam moich czynów . Wielokrotnie kiedy z kimś się kłócę to pierwsza myśl, która mi przychodzi to " oby mu się coś stało " , lub wyobrażam sobie że sie z daną osobą bije i na koniec tej osobie sie coś stało . (do myśli dochodzi nawet rozgrywka śmierci , bądź wypadku ) .Wiem że na pierwszy rzut oka można pomyśleć sobie ,że mój problem wywodzi sie od mojej rodziny , to nie prawda , w domu ludzie są opanowani i ogarnięci , można też sobie pomyśleć iż wcale nie jestem ordynarna widząc po mojej notce . Ale to nie strona by sie wyładować , tylko prosić o pomoc. Jak już wspomniałam , to to czego od was oczekuje , to doradzić mi jak sobie poradzić ze sobą, co mogę zrobić by być bardziej opanowana itp. Proszę odpiszcie i mnie wysłuchajcie , ponieważ nawet leki uspokajające nie pomagają czasami , a po za tym nie mogę ciągle jechać na lekach . Czekam na odpowiedzi , z góry dziękuje
×