Skocz do zawartości
Nerwica.com

Piekło, zwane zyciem

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piekło, zwane zyciem

  1. Witam, myślę ze to strach spowodowany przeżyciami z poprzedniej szkoły. Sprobuj otworzyć sie na innych, nie wszyscy sa przecież tacy źli ;] Lecz przyjaciół dobieraj ostrożnie. Z ojcem tez nie mam łatwo, całe zycie mi coś wypomina... Też jestem na biol-chem, a aby przetrwać na studiach medycznych trzeba mieć silna psychę, tez chciałam isc w tym kierunku, miałam nawet wybrana juz specjalizację- patolog, lecz poprzestałam na marzeniach i postanowiłam zejsc na ziemię, W zwiazku z tym wybieram sie na połoźnictwo (nie ma to, jak brudna robota ;D ) Mysle , że trzeba być realista i jesli dobrze sie uczysz i czujesz ze dasz rade, to jak najbardziej medycyna- zycze powodzenia! Uwierz w siebie! Nie chowaj sie po kątach, bo na pewno masz w sobie tyle siły aby dac rade. Zacisnij pieści i do przodu, a w innych wyjeb**** Moj sposób; Słuchawki na uszy (dobra muza najlepsza na wszystko), mam swoj świat i swoje kredki i innymi sie sie nie przejmuje a jak sie komuś co nie podoba to niech popatrzy na moj srodkowy palec Mam nadzieje ze jakos poradzisz sobie ze swoimi problemami,a jesli chciałbyś pogadać to daj znać. Pozdrawiam A-P
×