Skocz do zawartości
Nerwica.com

herlinka

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez herlinka

  1. Może jakaś autosugestia,jakieś ćwiczenia relaksacyjne. No,cokolwiek...
  2. Kiedyś byłam u psychologa,ale to ja właściwie sobie sama pomagałam,a nie on mi,także uważam,ze i w tym wypadku niewiele zdziała. Rodizuce bardzo mi pomagają. O nich też się boję,ale już mniej. Mój Tata jeździ po POlsce (robi mnóstwo kilometrów),ale wiem,że jest ostrożny na drodze. Mój narzeczony miał kilka wypadków w swoim życiu i moze dlatego tak bardzo się boję?
  3. Jego wyjazdy (na zlecenia) powodują,ze dostaję białej gorączki. Wymyślam najczarniejsze scenariusze! Mówi,ze wiem,że i tak nie wróci. Mówię,jaka będzie jego trumna itd. Za kilka dni ma jechać do Niemiec (na szkolenie). Szantażuję go,że jeśli sie tam wybierze,z nami koniec. Robie to specjalnie,bo wiem,że nie przeżyję tygodniowego zamartwiania się,czy on żyje (pomimo tego,ze non stop dzwoni,pisze smsy,tak samo i ja). Jeszcze przed wyjazdem ma mieć operację! Jak to zmienić! Pomóżcie,bo nie dam rady!
×