Skocz do zawartości
Nerwica.com

maja2010

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maja2010

  1. maja2010

    atak lęku

    tak wiem wkoncu zrozumialam ze pomoc mi moze juz tylko psychiatra jejku jak ja bym chciala byc zdrowa normalna ,podziwiam moje kolezanki jak jezdzą do pracy ,do sklepu...ja sie boje niestety.wlasnie robie liste mojemu męzusiowi i wyje. [Dodane po edycji:] jutro musze wyjsc z domu chyba wezme ten lexotan mam tabl 3mg mam wziac cala?tu ludzie pisza o jakis cwiartkach czy polowkach????????
  2. maja2010

    atak lęku

    czy ktos moze mi pomoc?chyba oszaleje moja nerwica znowu wrocila .....mam 30 lat i kilka lat temu mialam stwierdzona tachykardie zatokowa na tle nerwowym,odwiedzilam lekarzy, wielu kardiologow rzadko ktory kazal mi brac leki,mialam umawiac sie w na randki i rzeczywiscie przeszlo az do teraz .mieszkam w szwecji ,czuje sie tu wyobcowana ,bariera jezykowa itd ,moja coreczka do przedszkola ...ostatnio jak bylam w polsce kardiolog ktora robila mi echo stwierdzila ze to tylko w mojej glowie i ze z sercem jest wszystko w porzadku,w razie kolatania przepisala mi propranolol i w razie silnego zdenerwowania lexotan,ostatnio kiedy szlam z coreczka do przedszkola dopadlo mnie to okropne szybkie bicie serca ,i od tej pory boje sie wychodzic z domu ,nie prowadze juz coreczki do przedszkola.Dzis znowu mialam atak ,wzielam pierwszy raz propranolol,boje sie jutra ,ze to znowu mnie dopadnie.za 2 tygodnie jade do polski i mam juz umowiona pierwsza wizyte u psychiatry,myslicie ze mam zacząc brac ten lexotan?potwornie sie boje byc sama gdybym mogla jezdzilabym z mezem do pracy...jestem juz tak zmenczona ta nerwica ze ryczec mi sie chce na kazdym kroku.pozdrawiam wszystkich nerwuskow.
×