Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ritka7x

Użytkownik
  • Postów

    528
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ritka7x

  1. Ty pierwsza użyłaś niemiłych słów w stosunku do mnie i sama wiesz,że się mnie czepiasz...i to jeszcze chamsko...umiem przyjmować krytykę jeśli ona ma jakiś sens... a Ty mnie skrytykowałaś za to,że odstawiłam Zomiren po 11 dniach...i mówisz,że dlatego,że mi dupa spuchła..cooo?....co to w ogóle jest?... czy to jest miłe wyrażenie?...a tak apropo to nie odstawiłam go,że mi buzia spuchła bo mi już i tak przestała puchnąć,tylko dlatego bo on uzaleznia i mnie otumaniał!...rozumiesz!...i mówisz że powiedziałam to czego w ogóle nie powiedziałam!...to jakiś paradoks :mrgreen: ...więc naucz się pierwsze krytykować,abym mogła przyjąć Twoją krytykę ok?...

  2. ty zaczęłaś pierwsza!...sobie powinnaś wysłać ostrzeżenie to ty przeginasz!...ja ci odpisałam w takim samym stylu jak ty mi!...ty się mnie czepiasz!..i nie wiadomo o co...z kosmosu jakieś teksty bierzesz...!...więc jak miałam zareagować!...to już jest nie do wytrzymania to twoje bezczelne wymądrzanie się :roll:

  3. ...nie odpowiedzialnosć?!...co ty gadasz?...jaka nieodpowiedzialność...kto tu mówił o zabawie z lekami?...ja nie wiem :shock: ...lepiej popracuj nad rozumieniem czytanego tekstu :mrgreen: ...a potem wygłaszaj swoje mądrości :mrgreen:

  4. no chodzi mi o układ trawienny,po tyg.brania Zomirenu u mnie spowolnił się strasznie;/....i właśnie przez to mam już trochę sadełka na brzuchu,więc póki jest jeszcze czas muszę odstawić lek...i według mnie proces trawienny ma ścisły związek z metabolizmem...nie wiem może się mylę...Paradoksy a Ty o byle co się czepiasz i wymądrzasz...jejuu :roll: Parodia! :mrgreen:

    linkapowiem Ci,że wzięłam boo...mam matury i chciałam się lepiej poczuć,by sie do niej fajnie przygotować,a tak to nawet sobie radziłam...ale teraz i tak odstawiam...

  5. ..po tym,że mam strasznie wolną przemianę materii teraz :( ,a po czym się to zauważa to chyba wiadome...i paradoksy proszę Cię nie mów mi gdzie mam wpisywać swoje posty bo się to już nudne robi :roll: ....i to nie żadna Hipochondria!....i jest to możliwe,że może się zwolnić metabolizm tak szybko,niestety widzę to na swoim przykładzie więc..teraz odstawiam lek powoli...ale na innych może tak nie działa...wiadomo,że są wyjątki...i nawet na ulotce pisze,zmiany masy ciała...

  6. spoczko;)...powiem Ci,że jeśli jesteś niepełnoletnia to za 1 razem powinno się iść z rodzicem...a czy za drugim razem to nie wiem zresztą na pierwszej wizycie Ty i Twój rodzic i psychiatra wszystko sobie omówicie jak to dalej będzie wyglądać...a po tej np.fluoksetynie się chudnie..praktycznie wszyscy chudną,nie słyszałam,aby ktoś przytył...i właśnie powiedz lekarzowi,aby Ci przepisał taki lek po którym sie nie tyje...np.zapytaj się co by sądził o fluoksetynie bo po niej się chudnie...i jest właśnie na takie natrętne myśli i natrętne zachowania...no i jak coś to pisz na PV nie krępuj się;)...

  7. nie ma sprawy :smile: ...znaczy psychiatra jest tylko jeden i dla dorosłych i dzieci...możesz iśc prywatnie za pięniądzę albo darmowo w jakiejś przychodni...ja chodzę prywatnie płacę 50 zł..w Krakowie,ale czasem nic nie płacę...i możesz mi pisać co Ci się dzieje..ja Ci spróbuje doradzić;)...i jest dużo fajnych leków na natręctwa,po których się nie tyje ja np. takie mam jak np.fluoksetyna jest na zaburzenia obsesyjno kompulsywne, a w to właśnie wchodzą te natrętne myśli...no i jakaś może terapia by Ci się przydała bo te natręctwa może masz przez tłumienie jakiś emocji...nie wiem nie znam Twojej historii;)....ale jak coś to pisz na priv to postaram Ci się pomóc;)...

×