Ritka7x
-
Postów
528 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Ritka7x
-
-
paradoksy czyli paradoks
-
Ty pierwsza użyłaś niemiłych słów w stosunku do mnie i sama wiesz,że się mnie czepiasz...i to jeszcze chamsko...umiem przyjmować krytykę jeśli ona ma jakiś sens... a Ty mnie skrytykowałaś za to,że odstawiłam Zomiren po 11 dniach...i mówisz,że dlatego,że mi dupa spuchła..cooo?....co to w ogóle jest?... czy to jest miłe wyrażenie?...a tak apropo to nie odstawiłam go,że mi buzia spuchła bo mi już i tak przestała puchnąć,tylko dlatego bo on uzaleznia i mnie otumaniał!...rozumiesz!...i mówisz że powiedziałam to czego w ogóle nie powiedziałam!...to jakiś paradoks ...więc naucz się pierwsze krytykować,abym mogła przyjąć Twoją krytykę ok?...
-
ty zaczęłaś pierwsza!...sobie powinnaś wysłać ostrzeżenie to ty przeginasz!...ja ci odpisałam w takim samym stylu jak ty mi!...ty się mnie czepiasz!..i nie wiadomo o co...z kosmosu jakieś teksty bierzesz...!...więc jak miałam zareagować!...to już jest nie do wytrzymania to twoje bezczelne wymądrzanie się
-
czy ja mówię,że temu przestałam brać!...do hua no masakra!...DUPE zamiast buzi to masz ty!...swoje kompleksy lecz gdzie indziej!...
-
...nie odpowiedzialnosć?!...co ty gadasz?...jaka nieodpowiedzialność...kto tu mówił o zabawie z lekami?...ja nie wiem ...lepiej popracuj nad rozumieniem czytanego tekstu ...a potem wygłaszaj swoje mądrości
-
jakieś mam większe napięcie...pewnie dlatego bo odstawiłam dzisiaj Zomiren...;/...musze poczekać aż to przejdzie...
-
apropo matury....to dziś ja zdawałam z anglika....ale byłam napięta bo jeszcze byłam zaraz po odstawieniu Zomirenu ale chyba będę mieć ponad 15 punktów tak sobie to obliczyłam...oby;)
-
nie chaotycznie tylko niektórzy widocznie nie wiedzą o co w tym chodzi do końca;/...
-
Czy miał ktoś z Was ,że czujesz że Twoja świadomość jest przyćmiona przez lęk,taka przytłumiona...i że możesz się jakby skupiać na uczuciu niepokoju?...czy ktoś z Was tak ma..?..
-
heh...thanks
-
i właśnie takie są normalne kobiety...znaczy takie powinny być,a nie puste materialistki,które są z facetem nie dla niego tylko dla jego kasy i samochodu to jest żałosneee...więc nie rozumiem Twojego zmartwienia
-
no chodzi mi o układ trawienny,po tyg.brania Zomirenu u mnie spowolnił się strasznie;/....i właśnie przez to mam już trochę sadełka na brzuchu,więc póki jest jeszcze czas muszę odstawić lek...i według mnie proces trawienny ma ścisły związek z metabolizmem...nie wiem może się mylę...Paradoksy a Ty o byle co się czepiasz i wymądrzasz...jejuu Parodia!
linkapowiem Ci,że wzięłam boo...mam matury i chciałam się lepiej poczuć,by sie do niej fajnie przygotować,a tak to nawet sobie radziłam...ale teraz i tak odstawiam...
-
..po tym,że mam strasznie wolną przemianę materii teraz ,a po czym się to zauważa to chyba wiadome...i paradoksy proszę Cię nie mów mi gdzie mam wpisywać swoje posty bo się to już nudne robi ....i to nie żadna Hipochondria!....i jest to możliwe,że może się zwolnić metabolizm tak szybko,niestety widzę to na swoim przykładzie więc..teraz odstawiam lek powoli...ale na innych może tak nie działa...wiadomo,że są wyjątki...i nawet na ulotce pisze,zmiany masy ciała...
-
spotkanie-kochanie
-
mam pytanie a czy komuś się zwolnił metabolizm od brania Zomirenu?....bo mi po tyg. brania się zwolnił;/..i dlatego zamierzam go już odstawić....
-
idę oglądac X-Factor....najlepszy jest Szpak
-
...że Nas zlało jak szłyśmy z zakończenia...było fajnie
-
powiedzcie mi a Wy pijecie jak jesteście na lekach..?
-
linka..jakiej pokory?...ja chcę pomóc komuś kto miał takie same objawy co ja...rozumiesz ....a ja tylko podałam przykład leku...nie mówiłam,że ma go Brać...tylko,aby się poradziła psychiatry czy by był dla niej dobry...widzę,że nie zrozumiałaś moich słów i intencji
-
nie wsadzi!..nie bój się...pewnie masz takie natrętne myśli,że Cię do szpitala wsadzi itd...naprawdę terapia i leki fajne są na takie natręctwa...głowa do góry!:)
-
...nie wiedziałam,że są dzięcięcy..
-
spoczko;)...powiem Ci,że jeśli jesteś niepełnoletnia to za 1 razem powinno się iść z rodzicem...a czy za drugim razem to nie wiem zresztą na pierwszej wizycie Ty i Twój rodzic i psychiatra wszystko sobie omówicie jak to dalej będzie wyglądać...a po tej np.fluoksetynie się chudnie..praktycznie wszyscy chudną,nie słyszałam,aby ktoś przytył...i właśnie powiedz lekarzowi,aby Ci przepisał taki lek po którym sie nie tyje...np.zapytaj się co by sądził o fluoksetynie bo po niej się chudnie...i jest właśnie na takie natrętne myśli i natrętne zachowania...no i jak coś to pisz na PV nie krępuj się...
-
nie ma sprawy ...znaczy psychiatra jest tylko jeden i dla dorosłych i dzieci...możesz iśc prywatnie za pięniądzę albo darmowo w jakiejś przychodni...ja chodzę prywatnie płacę 50 zł..w Krakowie,ale czasem nic nie płacę...i możesz mi pisać co Ci się dzieje..ja Ci spróbuje doradzić...i jest dużo fajnych leków na natręctwa,po których się nie tyje ja np. takie mam jak np.fluoksetyna jest na zaburzenia obsesyjno kompulsywne, a w to właśnie wchodzą te natrętne myśli...no i jakaś może terapia by Ci się przydała bo te natręctwa może masz przez tłumienie jakiś emocji...nie wiem nie znam Twojej historii;)....ale jak coś to pisz na priv to postaram Ci się pomóc;)...
-
wiem,ale mój psychiatra teraz jest choryy;/..i nie mam jak się z nim skontaktować...
Kobiece sprawy :)
w Off-topic
Opublikowano
ten tort...to musi smakować mniamm haha