Skocz do zawartości
Nerwica.com

alvesta

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alvesta

  1. Heh, szczęście? Dawno tutaj nie wchodziłam i dziś akurat. Chętnie podskocze do Katowic jutro na spotkanie, tylko......... będzie?
  2. alvesta

    [Sosnowiec]

    Hej, dawno tu nie byłam... ja w Sosnowcu często, a jestem z Mysłowic. (nie) bez problemu się spotkam Pozdrawiam wszystkich:)
  3. alvesta

    Projekt.

    Graficznie ok, ale pisać będziesz chyba po polsku nie łacinie...?
  4. Tak, bo ostra lękówka jest zablokowaniem energii w sobie i poteguje lęki...
  5. Bycie świrem to można sobie dopiero przyswoić po wizycie u psychiatry! Żart of kors Wizytę sama polecam, nie po to żeby się jeszcze w lęki wkręcic, ale żeby spojrzeć prawdzie w oczy i rzeczywistości na tyle strasznej na ile rzeczywiście jest, nie mniej, nie więcej :)
  6. alvesta

    nerwica a papierosy

    Nie wiem jakie tam skutki na dłużej, ale mnie uspokaja.
  7. Lorafen jest mocny i na dłuższą metę uzależniający, moja psycholog (pracuje w poradni uzależnien) opowiadała mi jak ludzie po tego typu lekach lądują na odwyku. Nie chciałabym straszyć, ale może lepiej zacząc brac coś innego, jesli to ma byc dłuższe leczenie, np. antydepresanty SSRI, które tez sa przeciwlękowe, a mozna je brac dłużej.
  8. Skądś to znam, ciągłe kontrolowanie się?
  9. alvesta

    Sondy

    A może: co bardziej nam pomaga leki czy terapia? Czego oczekujemy od terapeuty/lekarza ?
  10. A jak dla mnie to Afobam jest dobry na efekty odwykowe po nagłym odstawieniu innych psychotropów Żartuję sobie, biore go doraźnie, ale domyślam się, że nagły brak jego musi być dramatyczny dla organizmu. Dogadaj się z lekarzem, bardzo stopniowe zmniejszanie dawki na pewno doprowadzi Cie do spokojnego odstawienia. Pozdrawiam!
  11. Cześć wszystkim, wprawdzie mam kilka postów na koncie, ale teraz dopiero się witam. Zajrzałam po przerwie na forum, teraz kiedy znów dopieka mi nerwica Borykam się z nią z różnym natężeniem w zasadzie od dziecka. 1,5 roku temu przeszłam załamanie nerwowe i od tego czasu się leczę. Zainteresowania (sukcesywnie wypierane przez nerwicę ) - studiuję filozofię, zajmuje się malowaniem na szkle i wykonywaniem wszelkich witrażowych drobiazgów. Chętnie pomailuję czy spotkam sie na czacie. Ciągle żyję nadzieją przerwania neurotycznej izolacji.. Osoby o podobnych problemach i bez nich :) zapraszam na PW. Pozdrawiam wszystkich!
  12. Tak apropo tematu.... dzi obejrzałam filmik (Requiem dla snu) Jak Wam się podobał? Ja pod koniec spanikowałam
  13. Oo, ja się wybierałam do Gliwic ( czy masz na myli Dšbrówkę?), ale okazało się, że majš tam tylko oddział dzienny (znajomy jest i bardzo sobie chwali) i terapie intensywnš 4 razy w tygodniu, dla mnie to trochę za dużo zważywszy na studia... Więc czekam do stycznia na grupówkę w swoim orodku...
  14. alvesta

    jaki lek ..

    Też miałam taki dylemat, który lepszy, brałam Seroxat, a chciałam przejc na Effectin z tego powodu, że hamuje apetyt, ale zostałam przy Seroxacie. To był mój pierwszy lek psychotropowy, któremu chyba zawdzięczam życie, wycišnšł mnie z ostrego załamania nerwowego..
  15. alvesta

    jaki lek ..

    Ten goć powyżej to ja- alvesta- jestem nowa - pozdrawiam wszystkich
×