Skocz do zawartości
Nerwica.com

mtk

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mtk

  1. Mam 18 lat i czuję się nikim. Jestem aspołeczny i chorobliwie nieśmiały. Nie potrafię utrzymać z kimkolwiek kontaktu wzrokowego. Izoluję się i nienawidzę zbiorowisk ludzi np. szkoła,sklep,autobus. Nie widzę sensu życia. Nic mnie tak naprawdę nie cieszy nic mnie nie bawi. Nie mam ambicji. Nie pamiętam tak dokładnie kiedy ale od około 13 roku życia świat zaczął mi sie wydawać jakiś taki dziwny, nie realny. Były chwile w których czułem się totalnie oderwany od rzeczywistości. Nie potrafi tego dokładnie opisać. Nie cierpię ludzi, denerwują mnie. Nie chce żyć w tym świecie. Chce się zabić ale nie potrafię tego zrobić to jest silniejsze odemnie. Kompletnie nie widzę sensu życia. To wszystko jest takie płytkie i głupie. Oczywiście z pozoru zachowuję się normalnie. Chodzę do szkoły. Kiepsko ale uczę się. Ale z każdym dniem tego typu myśli nachodzą moją głowę. Obsesyjnie relatywizuję wszystko. Czuję się straszne niestabilny Nie potrafię normalnie funkcjonować. Często maże o tym aby kogoś zabić z szczególnym okrucieństwem a następnie popełnić samobójstwo (i innych chorych rzeczach). Mam cholerne bóle oczu (których od 2 lat nikt nie umie zdiagnozować). Całymi dniami śpię i nic mi się nie chce robić (nie mam siły). Rodzice uważają mnie za normalnego, może ciut dziwnego i aspołecznego człowieka. Nie umiem im tego powiedzieć, nie zrozumieli by. Nie wiem co ze sobą zrobić to wszystko trwa już od dobrych kilku lat i jest coraz gorzej…
×