Psycholog/ psychoteraputa jest od tego, żeby oswajać lęki, uczyć bycia w relacji z drugim człowiekiem.
Podejście kliniczne, które jest podstawą tego zawodu, zakłada pełną akceptację do wszelkich zachowań i stanów, z jakimi borykają się klienci. Psycholog nigdy nie osądza ani nie ocenia. Problemy, z którymi przychodzą osoby cierpiące, są dla specjalisty jedynie konsekwencjami pewnych wydarzeń i sytuacji, które doprowadziły do rozwinięcia się określonych zaburzeń/ zachowań.
Spotkania z psychoterapeutami czasem przez niektórych mogą być odbierane jako nieprzyjemne. Często podczas terapii poruszane są "bolesne tematy". Warto jednak pamiętać, że w ten sposób mogą one zostać przepracowane i zniknąć z naszego życia. W innym wypadku to wszystko, co nas boli pozostaje w nas. Nieprzepracowane problemy, nawet jeśli głęboko zagrzebane, przenikają do naszego życia, utrudniają funkcjonowanie.
Warto mieć świadomość, że "bolesne tematy" nie przynależą do psychoterapii, przynależą zawsze do konkretnej osoby. Tak jak nowotwór nie przynależy do lekarzy i procesu leczenia a do pacjenta. Oddziaływania medyczne są często bolesne, ale służą pozbyciu się patologicznych zmian. Mało który pacjent wzbrania się przed leczeniem chorób somatycznych w obawie przed bolesnością leczenia. Jeśli chodzi o dbanie o higienę psychiczną wiele musi się jeszcze zmienić w naszej świadomości i postrzeganiu.