Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiktoria1993.17

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiktoria1993.17

  1. Oki, dzieki, w sumie teraz to nieistotne czy wykrywalne czy nie.
  2. Hej, zaciekawiłas mnie, tym co napisalaś. Pierwszy raz o tym slysze. Mam takie pytanie , wlasciwie 2: Czy te GBL jest również niewykrywalny po tych 24h , jak GHB ? Teraz to juz w moim wypadku nic nie zmieni, ale moze innej dziewczynie kiedys pomoże taka informacja. I wyczytałam ze to GLB to "Oleista bezbarwna ciecz o ostrym zapachu i smaku" , wiec można ją odróznic od wódki, czy da się jakos ten smak i zapach "zamaskowac" w "domowy sposób" ?
  3. Nie, mam czesto takie chwile ze mowie: "Umówie sie na wizyte u lekarza" ale nie chce martwić rodziców, a sama nie uzbieram tyle kasy na leczenie ( bo to zapewne nie 1 wizyta). Moja mama jest na prawde wporzadku, bardzo mnie kocha, ale ona nigdy nie widziała moich problemów, wiec teraz tez nie widzi. Jak sie pyta czemu juz sie tak nie widuje ze znajomymi, czemu niemam chlopaka to mowie ze mam teraz tyle nauki, ze niemam czasu, a ona w to wierzy, mysli ze jest ok, albo udaje ze tak mysli ( bo wszyscy oprócz niej wiedza ze jest nie tak jak powinno byc) Poprost dla niej, to co sie stalo bylo kiedys, mysli ze mnie to nie dreczy i jest dawno po temacie. A ja kazdego dnia, cokolwiek robie , gdziekolwiek jestem - mysle o tym. Jednak najdziwniejsze z tego jest to , ze ja kiedys taka nie bylam, ja to sie stalo, przejełam sie ale potem sama niewiem czemu przestalam o tym myslec. Nawet chlopaka mialam. A mniej wiecej w maju br. znowu wszystko wrócilo.
  4. Hej. Mam podobny problem, i jesli moge Ci cos doradzic, to zgłoś to na policje. Mi ponad rok temu przydarzyło sie coś podobnego: bylam na domówce jak rano sie obudzilam to nie podejrzewalam ze cokolwiek złego mogłoby sie stac (myslałam ze poprostu urwał mi sie film bo za duzo wypiłam, czy cos) a jakis tydzien potem zadzwonila do mnie kolezanka i powiedziala mi ze co ja odwliłam - ze widziala filmik, ze zdziwieniem niewiedząc o co chodzi obejrzałam go i niemoglam uwierzyc w to co widziałam... Sie okazalo ze nie dosc ze takie cos zrobili to jeszcze to nagrali. Miesiac później dowiedziała sie o tym policja bo ktos ich wezwał jak zobaczył filmik, który juz miało cale osiedle. Wezwali mnie, gadali ze oni pujda siedziec, ze mozliwe ze mi wsypali GHB a nie ze sie upilam itp, a ja nie załozylam sprawy z tego wzgl ze : po pierwsze jak ty, myslałam ze to moja wina itd, a po drugie niestety jak sie o tym dowiedzialam co sie stalo na tej imprezie postanowilam sama wymierzyc spawiedliwosc i pojechalam tam ze znajomymi... Teraz minął rok i jest coraz gorzej: poza szkołą prawie nie wychodze z domu (juz nie wspomne o imprezach), co prawda znajomi sie ode mnie nie odwrócili, ale ja z nimi przestałam trzymać kontakt, poza tym ciagle o tym mysle, i o tym co moglam zrobic, a czego nie zrobilam (czyli zalozyc sprawe w sądzie) Jedyne co przez to wydarzenie zyskałam to inne parzenie na świat. Mam teraz inne priorytety w zyciu. Pytanie czemu to pisze ? Dlatego ze ja stacilam szanse na to by ten chlopak odpowiedzial za to, co zrobił a ty jeszcze taka szanse masz i wez to do siebie, bo kiedys moze byc za pózno. Jesli mieszkasz w małym miescie na pewno jest ci gorzej tymbardziej ze znajomi sie od Ciebie odwrócili, ale na pewno jest ktos kto Cie zrozumie i pomoze przez to przejść.
×