Eliza72: Myślę, że Twoja córka ma początki nerwicy...wszystkie objawy, jakie tu opisujesz można przyporządkować pod tą chorobę...I nerwica nie ma raczej ograniczeń wiekowych, ja mam prawie 16 lat, a na nerwicę choruję od ok. 6 roku życia. Na początku też miałam tylko lekkie duszności, bóle w klatce piersiowej i "kluskę" w gardle, czyli Globus Histerykus, ale potem było coraz gorzej...doszły m.in zawroty głowy...Myślę, iż powinnaś zaprowadzić córkę mimo wszystko do psychologa, nim będzie gorzej. Mnie mama chciała kilka lat temu zaprowadzić, a ja niestety się nie zgodziłam, bo uważałam, że to obciach, a teraz żałuję...Poza tym polecam na razie dawanie córce magnez w tabletkach do łykania i picie naparu z melisy przed snem, mnie to baaardzo pomaga Pozdrawiam