Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nadnie1984

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Nadnie1984

  1. Witam serdecznie.Mam problem jak wszyscy chorzy.Od 5 lat leczę się niby na schizofrenie paranoidalną napisałem niby ponieważ lekarze sami nie wiedzą co mi do końca jest niby są u mnie trzy choroby w jednym.1 schizofrenia 2 nerwica na tle lękowym 3 depresja.chodzę od 4 lat do psychiatry leczę się bywałem w szpitalu psychiatrycznym tam nic nowego nie powiedzieli nie miałem żadnych zajęć żadnej terapii nic tylko leki te same co biorę w domu i te same dawki.Mój lekarz teraz wycofał się ze wszystkiego a zamiast lepiej to jest gorzej fakt lepiej w tym stopniu co było 5 lat temu wtedy to był koszmar dla jak i mojej rodziny.Na dzień dzisiejszy jestem w takim stanie że nie wychodzę na dwór boję się ludzi praktycznie boję się wszystkiego dookoła.Ale zastanawia mnie jedna rzecz dlaczego tak się wszystkiego boję a w lesie gdzie nie ma ludzi czy nad jeziorem mam swoje piękne miejsce czuję się znakomicie wtedy przechodzą mi wszelkie obawy i strach nikt mi na to pytanie nie potrafi odpowiedzieć lekarze też nie.ZUS uznał mnie zdrowym powiedzieli że mam chodzić do pracy z opiekunem że jestem zdrowy jeśli bym był zdrowy to bym nie brał 5 lat leków psychotropowych nie miał bym opiekuna przyznanego przez lekarza nie kierowali by mnie do szpitala.Z czego ja mam teraz żyć ??fakt potrafię robić różne obrazy,malować,modelować ale z tego nie da się żyć.Jeszcze do tego ważę 150 kilo mam nadciśnienie czasami nawet 200/110 a ZUS powiedział że to jest nadciśnienie łagodne mam nogę po operacji kości piszczelowej mam wstawiony implant dzwigać mogę tylko do 15 kilo,mam przy tym wszystkim astmę oskrzelową oraz mała pojemność płuc a ZUS nie chce dac mi renty mam 26 lat przepracowałem 6 lat jako ślusarz potem ślusarz spawacz.pozdrawiam wszystkich
  2. Nadnie1984

    Pomocy !

    Witam wszystkich serdecznie.Mam ogromny problem ze zdrowiem psychicznym,od 5 lat leczę się psychiatrycznie na początku postawiono mi diagnozę schizofrenia paranoidalna,po 4 miesiącach dołączyli mi nerwice na tle nerwowym a po tym wszystkim żeby było mało dodali mi niby depresje z urojeniami.Byłem w szpitalu psychiatrycznym i przez 4 tygodnie nie postawiono mi diagnozy lekarz mój u którego się leczę od 4 lat wycofał się z wszystkiego a teraz jest gorzej i on nic zrobić nie może a moje wizyty polegają na 4,5 wizytach rocznie bo takie są kolejki leki biorę ale jak było tak jest nadal.teraz walczę z ZUSem o ponowną rentę jestem nie samodzielny potrzebuję opiekuna w każdej sytuacji prawie nie wychodzę z domu,boję się ludzi jestem zamknięty w sobie nie wiem co mam robić ??ZUS uznał mnie zdolnym do pracy mimo tego że mam taką chorobę uzdrowili mnie w 5 minut.Pozdrawiam wszystkich.
×