Skocz do zawartości
Nerwica.com

ksiazebulbo

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ksiazebulbo

  1. ksiazebulbo

    [Gliwice]

    Witam ja też jestem z Gliwic kiedyś chodziłem do psychologa i psychiatry tam koło katedry ale przerwałem jakoś nie czułem ze mi to pomaga co do miasta hmmm kiedyś je lubiłem teraz ...już mniej mimo że dalej w nim mieszkam jak dla mnie już za małe i za dużo wspomnień i dobrych i złych które przytłaczaj.
  2. ksiazebulbo

    witam!!

    mam na imię Robert 33 lata. czy mam depresje nie wiem testy na necie które robiłem mówią ze tak(pomijam tu znajomych którzy mówią żebym szedł do lekarza i coś z tym zrobił bo nie jest dobrze) mój problem jest taki ze powiedzmy jestem nieszczęśliwie zakochany tak to można ogolenie ująć, problem jest w tym ze trwa to 5 lat i.... gdy wszyscy coś robią idą do przodu ja czuje ze stoję w miejscu. osoba w której się zakochałem tak nieszczęśliwie nie chce mnie a ja dalej o niej myślę i tak non stop, do tego dochodzi płacz no niby nic ale gdy się to robi w publicznym miejscu i znajomi to widza to nie działa. no po to na mój plus. no po prostu nie wytrzymałem już do tego jakieś dziwne bóle które jak idę do lekarza okazują się wyimaginowanymi tak ze aż głupio lekarzowi spojrzeć w oczy bo wygląda to jakbym chciał zdobyć L4, dodać do tego można brak snu serce na wysokich obrotach i ciągłe uczucie ze coś złego się dzieje szczególnie jak się budzę o 4 rano nasila się to gdy siedzę w domu gdy pracuje jest lepiej. i tak długo można.. wiem ze ludzie tu maja poważne problemy mój możliwe ze jest błahostka ale mnie to już przerasta byłem już kilka razy zakochany ale nigdy mi to jakoś nie przeszkadzało w życiu trwało i przechodziło z drugiej strony może to jest szczyt tylko góry która się usypała przez lata a ja walczę tylko z czubkiem który widzę...sam już nie wiem gubię się mam nadzieje ze może spotkam tu osoby z podobnym problemem to może tyle na początek
×