Witam!
A więc chciałbym się spytać jak mam przełamać strach...
Jeżdżę na deskorolce, miałem dwa razy gips na prawej nodze i wielokrotne skręcenie kostki.
I przy wykonywaniu wielu tricków właśnie tą nogą ląduje na ziemi zamiast na deskorolce.
Wielokrotnie wmawiałem sobie czego się boisz połóż ta nogę na desce i szlak mnie trafiał bo znowu nie wychodziło.
To jest jak taki odruch bezwarunkowy, psychicznie chcę to zrobić ale fizycznie nie da rady ;/
Jak znacie jakieś sposoby na przełamanie strachu proszę napiszcie.
Z góry dziękuje i pozdrawiam !