izaak17

Homo-może zakochać się tylko w osobniku tej samej płci Bi-może zakochać się w kobiecie i facecie Hetero-może zakochać się w osobie przeciwnej płci Żaden homo\bi\hetero nie boi się swoich fantazji i nie myśli o nich 24h odchodząc od zmysłów przy okazji Każda scena erotyczna\seksualna\pornograficzna może wywołać wzwód\lubrykacje i to o niczym nie świadczy Każda osoba może dostrzec piękno innej osoby, nawet tej samej płci i to o niczym nie świadczy. Przykład:skąd wiecie jak wy sami wyglądacie? Czy potraficie ocenić własny wygląd? Szanowni koledzy i koleżanki! Skończcie z tym forum i nakręcaniem się nawzajem,bo na pewno w niczym nie pomoże. Zajmijcie się czymś pożytecznym. Praca, studia, wyjścia ze znajomymi, imprezy, samokształcenie...nie wiem cokolwiek. Ile czasu można tkwić w jednym punkcie. Mi też było ciężko, bo miałem to co wy, ale każdego dnia ciężko walczyłem o następny szczęśliwy dzień. A teraz mam kochającą dziewczynę, do której ja sam dużo czuję, a nasz seks jest bardzo udany, mimo że jakiś czas temu nie chciało mi się w ogóle żyć!!!!

Ja z tego bagna praktycznie wyszedłem, a już na pewno jest duuuużo lepiej niż było i w zasadzie czuję się normalnie. Jeżeli chodzi o drogi zdrowienia to znam tylko dwie. Na początek psychoterapia, a potem samodzielna,ciężka, codzienna walka o lepsze jutro. Nie rozumiem stwierdzeń, że psychoterapia może trwać latami. Co więcej psycholog może powiedzieć niż przez te, załóżmy, 6 mcy? Moim zdaniem psychoterapeuta daje tylko bazę, na której sami budujemy swoją nową rzeczywistość...

Zauważ,że jak oglądasz gejów to bardzo się stresujesz. Wyobraź sobie,że stres i proszenie w myślach żeby Ci nie stanął, powoduje zupełnie odwrotną reakcję-staje Ci. Zupełnie inaczej jest jak się uspokoisz i podchodzisz do tego na luzie. Wtedy nic się nie dzieje. W ogóle powinniście przestać oglądać porno, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. A dlaczego nie boisz się,że jak dotkniesz dziecko do penisa albo pochwy to się nie podniecisz? Skąd wiesz,że pedofilskie porno Cię nie podnieci( czyt nie spowoduje wzwodu)? Albo inaczej: Skąd wiesz,że kiedyś nie zgwałcisz własnej matki? Co Cię przed tym powstrzymuje?jakaś magiczna siła bariera, czy własne przekonania na ten temat? Przecież to takie łatwe. Podchodzisz macasz ją po pupie i rozbierasz. Zupełnie jak pocałunek z facetem....mam nadzieje,że wiesz co staram się tobie przekazać...

A weźcie sobie obejrzyjcie seks ze zwierzętami i zobaczcie, czy wam nie stanie. Tak samo seks samych zwierząt może powodować wzwód. To nie chodzi o to,że was podnieca, ale o to, że oglądacie coś związanego z seksem, a nasz mózg nie odróżnia już czy to geje, lesbijki, czy zwierzęta. Wzwód nie mówi absolutnie o niczym. Ważne jest pytanie czy czujecie się komfortowo i szczęśliwi oglądając to? Śmiem wątpić. Zakładam się, że macie ogromnie poczucie winy i wyrzuty sumienia po obejrzeniu tego, a przecież po heteroporno tak nie macie prawda? Wyobraźcie sobie,że niektórzy geje, których znam mogą uprawiać seks z kobietami, tak jak wy najprawdopodobniej z drzewem moglibyście przy odpowiednim poziomie podniecenia. To jest taka masturbacja przy użyciu kobiety albo drzewa:P....a chyba nie o to tak naprawdę chodzi, nie chłopaki? Głowa do góry i pamiętajcie,że to samo w końcu przejdzie, bo tak czy siak, wasz mózg tego nie wytrzyma. Nie wiem ile może to zająć. Może rok, może 2-5-10 lat NIE WIEM tego, ale wiem,że bardzo przyda się terapia i leki jak już ktoś nie wyrabia.

Ja tak tylko gwoli ścisłości...Z całym szacunkiem dla Ciebie koleżanko aneta112, ale to nie jest temat dla homoseksualistów bądź biseksualistów, a dla ludzi z NN. Nawet nie wiesz jak bardzo mieszasz tym biednym ludziom w głowie!!! Sam to kiedyś przeżywałem więc wiem co mówię. Jest mnóstwo gejowskich stron, gdzie na pewno Ci pomogą. Trzymajmy się głównego wątku- zaburzeń nerwicowych na tle homo. Dzięki za wyrozumiałość

Proszę moderatora o skasowanie tego spamu i prób manipulowania ludźmi z forum w celu nakłonienia ich do pracy, jak dla mnie, co najmniej mocno podejrzanej...

Roztop...NN to ciężka choroba i nie tak łatwo z nią wygrać. Trzeba dużo czasu i jeszcze więcej cierpliwości. Będziesz płakał, być może bił się ze złości, krzyczał, ale to wszystko minie. Żeby wstać trzeba upaść, czasami na samo dno. Gwarantuje Ci,że jak zaczniesz zdrowieć odkryjesz w sobie ogromną siłę, bo zdasz sobie sprawę,że pokonujesz najcięższy problem Twojego życia. Wszystkie inne będą wydawały Ci się tak mało istotne, że wyśmiejesz je i z uśmiechem na twarzy kopniesz w dupę Myślę, że każdy powinien przejść nerwicę żeby nabrać dystansu, hardości, zawziętości, uporu i siły do walki z życiem. Boże, dziękuje Ci za to,że miałem NN, kiedyś chciałem Cię za to opluć....A Ty roztop wyjazd do mojego ukochanego już duetu Psychiatra+Psychoterapeuta= WOLNOŚĆ

Ja nie wiem ludzie, co Wy tu jeszcze robicie na tym forum.... Co nie zajrzę jak się trzymacie, to widzę,że ciągle jesteście w tym samym miejscu. Czy nie szkoda wam tych pięknych, wakacyjnych chwil. Ja mam w du***pie czy jestem gejem, bi, hetero, pedofilem, zoofilem, czy mam skłonności kazirodcze- po prostu ciesze się tym pięknym czasem młodości, bo NA PEWNO SIĘ TO JUŻ NIE POWTÓRZY. Tak słodka bezinteresowność. Życie jest piękne i spier****dalajcie z tego forum, bo tracicie piękne chwile swojego młodego życia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

oooo jak dawno mnie tu nie było:) Aż łezka w oku się kręci kiedy wchodzę na to forum i przypominam sobie ile spędziłem tutaj dni:) Idź na terapię behawioralno-poznawczą, weź ew. leki antydepresyjne. A co by było gdybyś dotknęła kobiety w sposób seksualny, co by było jak byś się z nią przespała? Przecież świat się nie zawali:). Nie hamuj myśli i traktuj je jak spadające liście. Liście będą spadac zawsze:P. Masturbuj się do tych myśli jeżeli masz na to ochotę. Rób wszystko to na co masz ochotę i kochaj wszystkie swoje myśli. Wyleczyłem się z tego a gwarantuje Ci,że łatwo nie było. Myśli pedofilskie, kazirodcze, homo ,seks grupowy, dotykanie kolegów penisem...tak tak wszystko to w tej głowie było. I co? I nic:) Nic nie zrobiłem i wcale nie mam ochoty. Cieszę się swoją nową dziewczyną i życie jest piękne jak kiedyś!!! A nawet lepsze :)

Moi drodzy! jestem w tym momencie w trakcie odstawiania leków, bo czuję się wyjątkowo dobrze. Mam wrażenie,że przyszedł na mnie czas żeby zacząć żyć samemu-bez leków i terapii. Czuję się zupełnie normalnie i zresocjalizowany. Przykro mi was tak zostawiać tutaj, bo mimo wszystko dobrze było wiedzieć,że są podobni ludzie do mnie, ale to forum bez sensu przypomina mi o przebytej chorobie i drodze krzyżowej nazwanej niewinnie nerwicą natręctw ;D. Życzę wam z całego serca powrotu do ukochanego domu po tej ciężkiej wędrówce. Ja już go znalazłem i wcale nie jest doskonały...jest po prostu normalny. Pamiętajcie tylko, że życie nie jest zawsze wspaniałe i bez problemów. A jeżeli chodzi o natręctwa to nauczycie się w końcu traktować je jako część siebie. W końcu i tak organizm was zmusi z przemęczenia. Akceptacja, taka naprawdę szczera, jest jedyną drogą do wyzdrowienia. Ruszajcie do psychologa i po leki-dużo wam to pomoże.....Ale się rozgadałem :)...Żegnam was drodzy i mam nadzieję, że jak wejdę tu za parę lat to zobaczę tylko pozytywne posty. Trudno mi was zrozumieć, a to chyba bardzo dobry znak...

To co napisał roztop to klasyka OCD!!! To nic innego ja kompulsja. Czym to niby różni się od natrętnego mycia rąk,żeby upewnić się, że jest się czystym? On nie robi tego, bo sprawia mu przyjemność, a po to żeby się testować. Jestem na bank przekonany, że potem ma wyrzuty sumienia, lekki stan depresyjny i myśli samobójcze. Od razu Ci powiem roztop, że niczego tym nie sprawdzisz, gdyż twój mózg nie rozróżnia kto uprawia seks, tylko przyjmuje to generalnie jako akt seksualny. Bardzo prawdopodobne,że mógłbyś dostać erekcji patrząc na małpy bonobo albo dwa konie.

Jezeli wiesz ze pociagaja cie dziewczyny i tak naprawde w glebi duszy chcesz seksu z nimi, to nie jest wątek dla ciebie, bo jestes bi albo homo i nie masz NN na tym tle. Jeżeli nie chcesz uprawiać seksu z kobietą, a boisz się, że to zrobisz ,to witaj. Nie mąć tylko proszę tym biednym ludziom w głowie i nie mieszaj pojęcia problemów z orientacją z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi

Ciągle drepczesz w jednym i tym samym miejscu. Jak sam mówisz- "i tak w kółko". A jak olejesz to kółko i będziesz dążył do spełnienia? Zrobiłeś z NN ośrodek twojego życia, a tak być nie może. Mam cię za inteligentną osobę i mam nadzieję, że to wszystko kiedyś zauważysz. Trzymaj się! i RUSZ W KOŃCU DUPĘ. Sam byłem w tym bagnie i MAM prawo powiedzieć te magiczne słowa "WEŹ SIĘ W GARŚĆ"

Mogę ci tylko powiedzieć,że niestety nigdy nie będziesz pewny i tego musisz się nauczyć. Udowodnij mi lepiej,że bardziej wolisz ogórka od pomidora. Masz na to jakiś sposób?. Pewnie dasz radę fizycznie zjeść oba te warzywa, ale jedno da ci mniej przyjemności niż drugie, więc będziesz dążył do tego lepszego nie :). Życzę ci jak zawsze powodzenia, ale bez leków i terapii to ty daleko nie zajedziesz!!!!. Zadawaj sobie sam dużo takich pytań i dasz radę. LEKI I TERAPIA- JEDYNA MOŻLIWOŚĆ WYJŚCIA

A teraz przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś i się zastanów czy sam siebie i nas wszystkich byś tu oszukiwał. Jaki by miało sens tkwienie tutaj Bóg wie ile czasu?. Nie lepiej już zostać tym milusim gejem i ewentualnie popełnić samobójstwo?. Dlaczego jeszcze tego nie zrobiłeś? Odpowiedz proszę mi na te pytania