Skocz do zawartości
Nerwica.com

andrew115

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia andrew115

  1. andrew115

    Duży kłopot

    Rozmawiałem już z psychologiem,i powiedział mi,że powinienem najpierw sam spróbować z tym walczyć na wytrwałość tzn. jak długo wytrzymam bez tych pornolityków,a później stosować metodę jeden dzień bez...Nie jest to wszystko tak łatwo wytłumaczalne,ale napewno wiem,że jest to nałóg z którego da się wyjść trzeba tylko chcieć i zrobić 2 podstawowe najważniejsze kroki. Przyznać się do uzależnienia i podjąć i pokazać chęć walki z tym nałogiem.
  2. andrew115

    Duży kłopot

    korzystam też z biblioteki tradycyjnej,ale pornolityki nie tylko dosępne są w internecie,ale też w kioskach ruchu,telewizji,telegazecie.Wszędzie czycha ta pokusa siły natury z którą nie jest łatwo wygrać i której niejednokrotnie nie da się przezwyciężyć.
  3. andrew115

    Duży kłopot

    Od kilku lat walczę z silnym uzależnieniem od filmów i programów o tematyce erotycznej.Ten problem zauważyłem dopiero,gdy w Liceum na II roku zostałem przyłapany na oglądaniu stron o tej tematyce przez szkolną bibliotekarkę.Nie zgłosiła tego Pani dyrektor,ale miałem bardzo dużo nieprzyjemności z tego tytułu.Po tej wpadce myślałem,że już nigdy tego nie będę robił,ale okazało się,że ten nałóg jest o wiele silniejszy niż myślałem.Chodząc do biblioteki multimedialnej,najpierw grałem w różnego rodzaju gry na necie,ale później sprawdzałem czy nikt nie widzi,i jak nikogo nie było to odpalałem filmy porno i oglądając je niejednokrotnie masturbowałem się.Jest to dla mnie ogromny wstyd i hańba,bo jestem młodym chłopakiem,a moje życie już jest tak straszliwie pokiereszowane,że nie wiem czy przez ten nałóg nie stanowię jakiegoś zagrożenia dla ludzi przebywających w moim otoczeniu.Jedyne czego naprawdę bardzo się boję,to tego,żeby nie skończyć jako przestępca seksualny i nie trafić na 12 lub 15 lat do więzienia.Mam nadzieję,że któregoś dnia zdejmę kajdany uzależnienia z rąk i poczuję się naprawdę wolny.Teraz jestem na dnie z którego bardzo ciężko jest mi się odbić,ale postanowiłem walczyć i nie poddawać się.Jest bardzo ciężka długotrwała walka i niejednokrotnie nie uczciwa,ale zrobię wszystko co będzie w mej mocy żeby z tym nałogiem wygrać i w końcu być WOLNYM.
×