Skocz do zawartości
Nerwica.com

bedlambloke

Użytkownik
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia bedlambloke

  1. Misiaczki na tak poważną diagnostykę tego typu zaburzeń potrzeba czasu, czasu, czasu. NIGDY nie wolo samemu się za to zabierać. Mi w testach wychodziło po 9x% na borderline ale to zawsze, tylko że w oparciu o ICD-9. Problem w tym że to są jak sama nazwa wskazuje są to zaburzenia osobowości a ludzie z tego typu problemami bardzo żadko poszukują informacji na temat choroby bo dla nich dużo bardziej realne są emocje czy myśli. Tego typu zaburzeń nigdy nie da się wyleczyć i nawet terapia poznawczo-behawioralna różni się od tej dla ludzi z nerwicami. Dla przykładu podam że mój sąsiad jest socjopatą czyli ma antisocial personality disorder. W rozmowie z nim dopiero po trzech miesiącach udało mi się zrozumieć jak funkcjonuje, on wie co chce robić ale robi inaczej zgodnie z typem osobowościowym, automatycznie. Ma 2 małych dzieci, zarabia kupę hajsu i nie daje im grosza a dziewczyne zostawił bo zmienił klimat na mniej imprezowy. Ludzi impulsywnie traktuje jak rzeczy które pozwolą osiągnąc mu cel. Drugi sąsiad jest paranoikiem, nabawił się tego od palenia zielska. Mówi że światem kierują klany i tak jest od wieków, pochodzą z kosmosu i ich celem jest zniszczenie tej planety. Posiadają system kast i tajemnych rytuałów itd.
  2. Terapia poznawczo-behawioralna w pięciu strefach przez Chrisa Williamsa oraz Anne Garland w wolnym tłumaczeniu Adriana Tomaszewskiego Pierwsza strefa: sytuacja, związek i problem natury praktycznej -debety, problemy mieszkaniowe oraz inne trudności -problemy w kontaktach z rodziną, przyjaciółmi i kolegami itp. -zdarzenia losowe takie jak śmierć, zwolnienie, rozwód, sprawa w sądzie Druga strefa: odmienne myślenie Krótka wersja schematów negatywnego myślenia: -samokrytyka -spojrzenie przez filtr porażek i trudności -przeskakiwanie do najgorszego scenariusza -czytanie w myślach i domyślanie się co inni o mnie myślą -branie odpowiedzialności za wszystko co ułoży się źle -ekstermalnie wysokie standardy z poczuciem obowiązku Trzecia strefa: odmienne emocje -kiepski nastrój, depresja, smutek, poczucie dołu, rozdrażnienia, przybicia, życie jako sen -poczucie bezradności i nieużyteczności oraz lub z niemożliwościa odczuwania przyjemności albo zadowolenia -nerwowość, zaniepokojenie, stres, strach, panika -poczucie winy -złość albo irytacjia -wstyd albo upokorzenie Czwarta strefa: odmienne objawy fizyczne Lista rzeczy: Depresja: -nieprawidłowy sen (budzenie się zbyt wcześnie, problemy z zasypianiem, przerywany sen) -nieprawidłowy apetyt (zwiększony lub zmniejszony) -nieprawidłowa waga (zwiększona lub zmniejszona) -zmniejszona możliwość koncentracji i ubytki pamięci -zmniejszona ilość enegii, zmęcznie, letarg -obniżone pożądanie seksualne -spowolnienie reakcji -bóle, fizyczne poruszenie lub niepokój Nerwica: -niepokój -świadomość fizycznego napięcia w mięśniach z bólami (spięcie albo podniecenie) -drgawki albo brak poczucia równowagi -poczucie fizycznego wypalenia i wycieńczenia -nudności z skurczonym źołądkiem, obniżony apetyt -problemy z położeniem się do snu -poczucie gorąca, zimna albo przepocenie -świadomość galopującego serca albo i zbyt intensywne oddychanie, z szybkimi, łapanymi z trudem wdechami -świadomość obcości ciała -mrowienie, duszności, odmienna percepcja np. coś wydaje się zimniejsze niż w rzeczywistości -utrata świadomości Piąta strefa: odmienne zachowania Identyfikacja obniźonej aktywności w depresji Zacząłeś/aś: -unikać spotkań z przyjaciółmi? -ograniczać spotkania towarzyskie, wychodzenie, przebywanie z innymi? -poświęcać mniej czasu na hobby, zainteresowania? -ograniczać rzeczy przyjemne w życiu? -odkywać że życie stało się puste? -ograniczać codzienne czynności (higiena osobista, prace domowe, jedzenie)? identyfikacja unikanych obszarów w nerwicy -są sytuacje, ludzie albo miejsca których unikasz? -są miejsca albo czynności których nie jesteś wstanie wykonać z powodu swojej nerwicy? -czy powyższe są wykonalne gdyby nie twoja nerwica? Identyfikacja nieprzydatnego zachowania -poszukujesz uspokojenia? -wychodzisz tylko do kilku szczególnych miejsc kiedy towarzyszy ci ktoś (zachowanie obronne)? -nadużywasz alkoholu albo narkotyków? -oddalasz się od innych? -aktywnie odpychasz innych? -jesz tylko określone smakołyki? -krzywdzisz się blokując tym to co czujesz? Pomocne zachowanie Wizyty u lekarza albo terapeuty w celu dyskusji pomocnej terapii Czytanie i używanie materiałów do samopomocy Oddanie się zajęciom które dostarczają przyjemności takich jak spotkania z przyjaciółmi, hobby, sport czy spacery Zangażowanie się w związek oparty na wzajemnym zrozumieniu Nieprzydatne zachowania Nadużywanie alkoholu lub narkotyków Poszukiwanie uspokojenia w rytuałach i schematach Zachowania redukujące napięcie w sposób bardzo defensywny np. wychodzenie tylko w towarzywstie osoby towarzyszącej Szaleństwo zakupów w celu zabawienia się Krzywdzenie się np. cięcie czy przedawkowanie tabletek Stała potrzeba wsparcia i akceptacji Kompulsywne poszukiwanie wiedzy na temat zaburzeń w internecie, gazetach itd. Odpychanie od siebie rodziny i przyjaciół np. poprzez niegrzeczność Utrata godności seskualnej Zachowanie skierowane w celu porażki i odepchnięcia od siebie innych Wszystko to zostało już napisane, ja tylko podaje to w uproszczonej i skondensowanej formie.
  3. Przepływ informacji i dobry film z komórki podstawą dobrego pornola w szalacie. Pamiętam jeszcze z gimnazjum jak typek walił sobie konia na lekcji religii, i nic z tego nie wynika tylko trochę śmiechu z debila. Głupota nie zna granic tak samo jak lenistwo. Kochani rodzice wykopcie z domu wasze dzieci niech się nauczą bronić bo nikt inny za nich tego nie zrobi.
  4. Metafizykę zostawię filozofom wybacz bo mam poważny problem tu i teraz. Mroczną przyszłość rysuję a jak każdy prorok wiele wizji należy odbierać przenośnie, bo przecież kto bierze dosłownie chodzenie po wodzie? Wiem że moje działania są skierowane wobec siebie a wypadkowa czynników zewnętrznych da się opisać równaniem, tylko że jeszcze nikt go nie wymyślił. Ciepło mojego ciała jest skutkiem emocji, milości? Było by to głupie dowodzić że każde z nas z tego się rodzi, bo tyle na świecie gwałtów i seksu dla przyjemności bez odpowiedzialności? Skąd to wiem? Trochę z doświadczenia a reszta wynikiem analitycznego myślenia. Czy mam rację? Kogo to obchodzi? Tak tu mnie masz bo we mnie za grosz nie ma logiki i schematycznego myślenia.
  5. Może warto przytulić się do życzliwego barku i oddać euforii bezpieczeństwa? Strach kieruje słowami a kątów brak? Potrafisz, to powiem, że pewny tego jestem kochać i płakać. Nie ma uniwersalnego lekarstwa. Potrzeba tu mentora i siły ducha a nie rad. Czuje że będzie lepiej bo fala też przecież szczyt ma? Szkoda że to forma tak bezosobowa, binarnych lini sztos. Weź poduszkę swą i zapytaj się czy ona też ciepła Twojego ciała pragnie pozbyć się? Skoro odpowiedzi brak to nadzieja jest.
  6. Jim Carrey Jean Reno Johny Deep Milla Jovovich Kate Beckinsale Sharon Stone
  7. Każdy z nas ma chyba zasadniczo różne wymagania co do snu. Ja jeżeli spię za długo to jestem otępiały, każdego dnia potrzebuje inną ilość snu. Chwile zbyt dużej świadomości siebie nieraz przeplatają się z momentami oderwania od rzeczywistości.
  8. Pajączku, miło czytać słowa tak pełne pasji i zrozumienia. Pozdrawiam!
  9. Dodam że płacz u dziecka może mieć też skutki pozytywne w postaci zwiekszonej pojemności płuc. Mój brat płakał w dziecińswie godzinami bez powodu a teraz ma siłę fizyczną godną podziwu wraz z niebagatelną wytrzymałościom. Mama owszem przejmowała się ale doświadczenie jej matki dawało otuchy i z wiekiem wszystko się ułożyło. Jako że wypłakał się za młodu potem już nie płakał tylko raz chcial się zabić bo czuł się naprawdę źle, gorzej niż ja.
  10. Toshiro, zgodzę się z Tobą, masz rację. Dobrze że dostrzegasz schemat funkcjonowania i tak energicznie o tym piszesz, twoje słowa są bardzo treściwe i sensowne. Sam jesteś wstanie podać ilość elemntów które zmieniłeś aby poprawić swój stan? Ja jestem wstanie w chwilach słabości skupić się na jednej tylko rzeczy a że natura problemu jest złożona prowadzi to do zaburzeń w prerspektywie czasu. Dzień dobry to ten gdzie linia za którą ślepne pozwala mi dostrzegać kilka ementów mojego życia i tak właśnie tu i teraz a ten zły to ten gdzie linia cofa się do przeszłości rozmazująć dziś.
  11. Szkoła poszła dzięki rodzinie a po już za dużo, woda się wylała a fale sie rozeszły i za kanał posłały. Tu ze zrozumieniem i pracą się spotkałem a tęskie za domem bo miłości mi brak. Mój kocyk z lat dziecinnym otuchą i tarczą każdego dnia a jednak oddał bym go z radością za serca znak. Chłodny uścisk poranka budzi każdego dnia a ręka mi łaskawa daleko nadal jest. O drzewo moje kochane co zielonym uściskiem otula przed palcem zła o proszę Cię pozwól mi bawić się i płaszczem nietykalności nakryj mnie.
  12. Śmieszny w samotności, częsty w towarzystwie. Grupowa zabawa [bez skojarzeń proszę, nic z tych rzeczy] wydaje mi się skutecznym sposobem poprawy nastroju. Sam miałem dawniej grupę przyjaciół z którymi fajnie mi płynął czas, potem jednak poglądy się rozeszły pojawiły się problemy z narkotykami i każdy poszedł własną drogą. Teraz mam tylko znajomych, przyjaciół brak, ekran konfesjonałem a w oczach żal.
  13. Panic Disorder, cięższa forma Generalized Anxiety Disorder występująca z agorafobią przy czym dodam że coś takiego jak GAD z agorafobią można skasyfikować do 1% przypadków. Fobia jest tu warunkowana strachem przed samymi atakami pańki a dokładniej naprawdę silnmi reakacjami na strach. Nazywa się to wiać albo lać, moim ulubionym porównaniem jest tu głodny lew na widok którego bez uzbrojenia uciekamy ile sił w nogach. Pisze w swoim tekście że nerwica jest warunkowana genetycznie, tak samo jak z rakiem istnieje gama czynników środowiskowych, które mogą ujawnić chorobę co tyczy się również szeregu zaburzeń psychotycznych z schizofrenią na czele. Szanuje opinię użytkowników forum i dodam jeszcze że anxiety disorder może rozwinąć się bez uwarunkowań genetycznych na podstawie do tej pory badanego mechanizmu. Proszę też zainteresowanych o przykłady badań na temat rozwoju anxiety disorders w grupie ludzi bez uwarunkowań genetycznych. Dodam z biologii że u rodziców choroba wcale nie musiała się ujawnić, mogła występować rownież w poprzednim pokoleniu. Tu proszę osoby z wiedzą na temat przenoszenia genetycznie warunkowanych zaburzeń. Dziękuje.
  14. Zainteresowanych tematem całkowitego wyleczenia odsyłam do moich poprzednich postów. Taki się urodziłem i tak samo jak mój shell staram się zaakceptować swój stan, chociaż mam świadomość tego na co choruje jednak nie warunkuje to tego jak się zachowuje i nawet cała wiedza świata tego nie zmieni. Po rozważeniu tego tematu oddaje sprawę administratorowi tego forum oraz moderatorce, jako że uogulnienia koniecznie trzeba indiwidualizować. W moim przypadku sukces zależy od tego w jakim stopniu będe w pełni odpowiedzialny za przyszłość szczerze biorąc pod uwagę przeszłość. Tak, mogę wygrać i uznam to za element z których zbuduję swój charakter. Zombii w krainie deszczowców, tak mogę się podsumować. Rozważam się w kategoriach metafizycznych. Tak samo jak ze strachem dominuje jeden wątek ale elementów jest całe naręcze. Pragne miłości i akceptacji stosując taktykę jeża, analiza konieczna, obiekt wymaga dalszej terapii. Małe sukcesy sprawiają mi czasami radość, jednak nadal się gubię. Słońce kochane, proszę Cię o życie niech świat będzie taki jak jest bo gdyby wszyscy byli tacy sami to strasznie było by nudno. Co z tego że nigdy nie będe w pełni projekcją własnego ja skoro tego nikt nie jest wstanie osiągnąć. Z powodu swojego stanu ludzie gotowi byli powierzać mi swoje sekrety i nawet wzorce mają mroczne tajemnice. Żałować narodzić? Powstałem z emocji a nie z nienawiści, szkoda marnować tak pięknego daru. Emocje chwiejne, wiem o tym, ważne że są. Pamiętam o tym że bez strachu dawno już cała nasza rasa znikła by z powiechrzni matki Ziemi. Kiedy wszyscy biegną walczyć i zdarzy się tragetia ten co uciekał zapewni przetrwanie i jest tak samo potrzebny jak ten na pierwszej lini fronu. Kilka słow otuchy w postaci mechanicznego postu dostarczył wam Adrian Tomaszewski.
  15. Tak, nerwica paniczna jest chorobą genetyczną. Zaburzenia paniczne powodowane są prawdopodobnie przez nieprawidłową kontrolę neurotransmitera o nazwie cholecystokinin [tu proszę o Polską nazwę] przez część mózgu odpowiedzialną za podstawowe funkcje życiowe. Sama choroba mieści się w skali zaburzeń chromosomowych i przypisuje się ją numerowi 15, gdzie osoba chora prawie na 100% będzie miała zduplikowany materiał genetyczny. Wnioskując z tego zaburzenia tego typu można kwalifikować do chorób przewlekłych na tle genetycznym co warunkuje sposób w jaki powinno odnosić się do pacjenta. Osoba z tym zaburzeniem NIE jest winna tego że tak wyszło tak samo jak osoba z cukrzycą czy stwardnieniem rozsianym ale i też nigdy nie może oczekiwać pełni zdrowia. Idąc dalej zagrożenie wystąpienia choroby u dziecka można określić na podstawie badania materiału genetycznego rodziców i zasad określonych przez Mendla biorąc pod uwagę możliwość mutacji genetycznych. W moim przypadku sądze że choroba wynika z uwarunkowań genetycznych, alkoholu ojca oraz tisercinu matki który zażywała w okresie ciąży. Idąc dalej tym tropem SSRI traktują problem doraźnie tak samo jak benzodiazepiny, co za tym idzie najskuteczniejszy okazuje się tu MAOi. Problem z tym ostatnim polega na bardzo ścisłym ograniczeni diety oraz konieczności ciągłego kontaktu z lekarzem. Ten punkt można uznać krytycznym ponieważ stawia on SSRI w jednej lini z benzo czym można wyjaśnić ogromne problemy notowane po odstawieniu tego leku u jego użytkowników. Stare trójcykliki z Anafranilem na czele można postawić w grupie pomiędzy MAOi a SSRI ale jasne staje się że terapia pacjenta oparta jedynie na medykamentach w długim okresie czasu zawiedzie. Nadzieja na terapię genetyczna wydaje mi się bardzo odległa ponieważ walka z rakiem czy chorobami które bezpośrednio zagrażają źyciu pochłania obecnie większość zasobów ludzkich oraz finansowych. Przyszłość wydaje się jednak różowa ponieważ przewiduje się znaczny postęp w traktowaniu chorób tego typu za około 20 lat przy obecnym tępie prac. Poniżej zamieszczam oryginał. Informacje dodatkowe wyciągnąłem z artykułów w Metrze oraz wikipedi. Proszę o komentarz ludzi wykształconych w tych kierunkach najlepiej genetyków oraz psychiatrów z doświadczeniem zawodowym. Dziękuje wszystkim za przeczytanie mojego postu i mam nadzieje że dostarczy wam tak potrzebnej otuchy w ciężkich chwilach. http://www.healthyplace.com/Communities/anxiety/panic_disorder_2.asp "Twenty years ago, Panic Disorder was poorly understood even by most experts. It was called Anxiety Neurosis and was thought by some to stem from "deeply rooted" psychological conflicts and subconscious upsetting impulses of a sexual nature. Now we regard Panic Disorder as more of a physical problem with a metabolic core. It is not an emotional problem, although after suffering from it, emotionally healthy persons may develop depression or other problems. There are different theories about where in the nervous system the problem exists. There is considerable evidence pointing toward a DNA abnormality controlling the physiology of cholecystokinin, a neurotransmitter in the brainstem. (The brainstem is the part of the brain that controls heartbeat, breathing and other vital functions). In 1999 Canadian medical scientist Jacques Branwejn announced that his colleagues and he discovered a genetic mutation that appears to put people at risk for panic attacks. At a meeting of the Human Genome Organization in Edinburgh Scotland in 2002, Dr. Xavier Estevill, head of medical and molecular genetics at the Duran I Rynals Hospital in Barcelona Spain, discovered that a gene on some other chromosome, or some environmental factor early in development, may cause in some people an abnormality of chromosome 15. This defect may in turn make people more susceptible to panic attacks. It seems this genetic abnormality of chromosome 15 is not inherited because it is not present in all of the cells of those affected. Although this has been observed to occur in plants, this is the first discovery of such a chain of events in humans. Almost 100% of those with panic disorder or phobias had the duplication of genetic material on chromosome 15. Few experts still cling to the notion that this is not a physical disorder. Scientific evidence clearly favors there being a physical cause of this disorder. It is regarded as a physical disorder much like Diabetes or Pneumonia."
×