Skocz do zawartości
Nerwica.com

Morfina22

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Morfina22

  1. Witam Widze ze może tutaj ktoś pomoże mi wspomóc mojego chłopaka i po cześci mnie bo tak naprawde nie wiem na ile wystarczy mi cierpliwości i sily zeby mu pomóc. Tylko jak można pomoc komuś kto tak naprawde uważa ze pomoc jest mu nie potrzebna bo doskonale sam daje sobie rade? Od czasu kiedy zwolnił sie ze swojej ulubionej pracy (po sprzeczce z kierownikiem) ponad rok czasu bez ustannie szukał pracy, zarejestrował sie w urzędzie. Niestety poszukiwania kończyły sie na kilku dniowej pracy i braku za to zapłaty:/ Najzwyczajniej zostawał wykorzystany. Kolejne stawianie sie w urzedzie pogarszało całą sytuacje gdy nic nie było odpowiednie albo wogole nie było żadnej oferty. Zaczeły sie huśtawki nastrojów, wyzywiska, obwinianie wszystkich za to ze nie ma pracy, obwinianie mnie ze to z mojej winy, ze marnuje ze mną swoje zycie. Ze jestem beznadziejna, potem jakoś doprowadzaliśmy ti wszystko do ladu ale po paru dniach niewielka pomyłka z mojej strony, głupie pytanie i znowu zaczeło sie to samo. Tak jest do dziś..Pojawiają sie myśli samobójcze gdzie tak naprawde ja słuchając tego wszystkiego jestem załamana i przerażona jak realistyczne wizje on posiada. Wiem jakby chciał umrzec i kiedy by to zrobił tak żeby wyglądało na wypadek..Nie wiem już jak mu pomagac zeby to widział, a nie tylko szare barwy i wieczne pretensje ze nic nikt dla niego nie robi a w chwili totalnego upadku że to wszystko jest z naszej albo mojej winy
×