Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bemo

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bemo

  1. Nikt nie odpisał ale mam nadzieje ze komuś to jednak kiedyś pomże wiec pisze o moich przeżyciach tutaj wczorajszych: miałem iść na wilanowska ale okazało się ze przez pomyłkę się zamówiłem na ogrodowa 8 (moja własna głupota i bezmyślność ale tak to jest jak człowiek jest znerwicowany to nie myśli) - to sama klinika ale dwa punkty -wiec bylem u dr Smolenia. Konkretny był i normalny wytłumaczył mu o lekach i o mojej chorobie (nerwica lekowa, depresja) i jak to działa i ze mi nie zmieni osobowości w zombie i ze są rożne rodzaje leków długoterminowe i doraźne. decyzja należy do mnie w każdym razie ja na razie przemyślę... jakby ktoś chciał polecić jakieś leki bardziej niż inne to ja chętnie się dowiem :) Jeszce raz go spotkam co najmniej wiec zobaczymy na razie lekarz bardzo ok zobaczymy czy mnie wyleczy
  2. Misiek i 19 latek - Pozwólcie mi się tu popisać wiedza lekarska - wszystkie te je...te choróbska sa ze stresu. WSZYSTKIE!!! Ja to antybiotyki brałem 40 razy w zeszłym roku - na nerki i głownie na zatoki ale nie chce się rozpisywać bo to już stary temat. Wyleczyło mnie (fizycznie): - homeopatia (jeździłeś do homeopatki aż do krakowa) - odpoczynek - medytacja Ale mozg mi się nie wyleczył! :( Dlatego tez Misiek mam opory przed lekami bo tyle tego wziąłem ostatnio i co znowu jakaś chemia! Ale bylem u psychiatry wczoraj i przemyśle możne wezmę... W kazdym razie jeden lekarz mi powiedzial ze jak czlowiek sie zestresuje to mu pierwszy pada najslabszy organ - i to jest u ciebie 19-latek zatoki a u ciebie misiek bo widzialem ze chorujesz - przeziebienie (to bylo pare dni temu ten watek szybko idzie pare dni mnie nie bylo i 20 stron do przodu - znaczy wielu z nas potrzebuje pomocy). To jest tak ze horomony stresu osłabiają odporność ale to wszyscy wiemy.. Haha najlepiej się nie denerwować... Ja czytałem parę książek np Chopra Deepak o samoleczeniu komórkowym (Zdrowie doskonałe. O harmonii ciała i umysłu) i Brandon Bays Podroż i medytacje uprawiam ale co z tego jak dalej do pracy sie nie nadaje i jakikolwiek stres mnie rozwala niezalzenie od czytania i myślenia na ten temat!
  3. czytam tu i mysle ze moze rzeczywiscie czas na psychiatre tylko ze ja nie wiem czy wam te leki pomagaja bo jak czytam to ja juz sam nie wiem! pomagaja?? dzieki za odp :)
  4. Ja właśnie słyszałem o tym centrum na wilanowskiej bo szukałem trochę na necie i tez pytałem po znajomych i wogole to obok mnie jest - wiec myślałem zeby tam iść. Nie wiem czy ci pasuje ale ja chyba tam pojde to dam znać. [Dodane po edycji:] Dobra zamówiłem się. Najpierw idę do psychiatry. Chce iść później tez do psychologa tez ale na raziej chce leki od razu bo wiadomo ze terapia to długo trwa a ja juz nie wyrabiam... Będę dawał znać ale byłbym wdzięczny za odzew jak ktoś był i by mi tam psycholga tam polecil. wilanowska 43a strona http://www.centrum-psych.com.pl/ Dzieki!
  5. Ja cierpię na nerwice lękowe i depresje. Wydaje mi się to powiązane. Wyprowadziłem się z Warszawy do Gdańska jakis czas temu za praca i tak to się wszystko zaczęło. Daleko od domu i nowi ludzie nowy świat. Bylem prywatnie u psychologa w Gdansku ale to już bylo za późno, za późno poszedłem juz bylem zdołowany za bardzo wiec dlatego mi nie pomógł.. Teraz siedzę w domu u rodziców w wawie, z pracy musiałem niestety zrezygnowac. Przed wyprowadzka do Gdańska zerwałem z dziewczyna to tez moglo być czynnikiem dodatkowym...
×