Skocz do zawartości
Nerwica.com

Agulek35

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agulek35

  1. Mam podobnie ale nie do końca...Nie odczuwam pozytywnych emocji. Czasami łapię się na tym że aby zachowywać się prawidłowo zaczynam udawać...Czuję się pusta w środku...To bardzo dziwne uczucie gdy człowiek nie potrafi cieszyć się z czegokolwiek...Czuje się jak jakiś pieprzony cyborg...któremu towarzyszy tylko agresja i złość...Bo tylko te negatywne emocje są mi znane...Potrafię się złościć ale nie potrafię się cieszyć...To przecież nie jest normalne...Biorę Fluoksetynę , musiałam zmniejszyć dawkę bo czułam że mnie rozerwie po niej.Teraz żeby nie reagować agresywnie, by się nie złościć biorę tabletki na uspokojenie...Chyba wolałabym nie czuć zupełnie nic niż czuć tylko złość.
  2. Agulek35

    Na co masz ochotę?

    Ja chcę na bezludną wyspę
  3. Agulek35

    Na co masz ochotę?

    Niech mnie ktoś przytuli:(
  4. Ktoś powie,że dzieci sa tym co trzyma przy życiu i chyba tak faktycznie jest , niestety są chwile że to też słaby argument...
  5. Hmm.Nie czuję się wariatką,czuję się inna.Pewne sytuacje w moim życiu spowodowały że cierpię na depresję,że czuję się zagubiona w tym świecie dlatego zawsze jestem gdzieś obok, w cieniu.Unikam tłumu...poza pracą oczywiscie bo tam niestety jestemm zmuszona do obcowania z ludżmi,wtedy zakładam maskę twardzielki...a gdy jestem już sama jestem sobą.
  6. Agulek35

    [Łódź]

    Ja też jestem z Lodzi.Pozdrawiam
  7. Agulek35

    Witam

    Jestem pielęgniarką , sama wychowuję dwoje dzieci.Wychowałam się z ojcem alkoholikiem , który znęcał się psychicznie nad rodziną.Jako dorosła kobieta znalazłam sobie zamiennik...Kiedy nie radzę sobie z czymś biorę skalpel i tnę,zastępuję ból psychiczny bólem fizycznym...Miałam próbę samobójczą, podcięłam żyły ale o tym lekarze nie wiedzą,nie chciałam trafić do szpitala...Tego co robię nikt nie widzi...Jestem typem samotnika, izoluję się ....
  8. Agulek35

    Witam

    Przeglądając stronki w necie dotyczące depresji i autoagresji wpadłam na Was.Mam na imię Agnieszka i mam 35 lat,od lat borykam się z nawracającą depresją i autoagresją, jestem DDA.Mam nadzieję że tutaj będę mogła wyrzucić to z siebie...Pozdrawiam serdecznie
×