Wiec pokarz im ( rodzicom) że się mylą .
Rozumiem ,z tego co piszesz ,ze rodzice uważają ,że masz złe towarzystwo i możesz się przez to stoczyć ?
No nie do końca o to chodzi.
Myślałem, żeby może wygrać jakiś konkurs informatyczny (uczę się programowania w C++, chociaż rodzice i tak mówili, że to mi się do niczego nie przyda, że szybko mi się znudzi i żeby lepiej się wziął za naukę szkolną, ale w tej idzie mi dobrze) i dopiero wtedy się zabić, może wtedy by zrozumieli jaki błąd popełnili nie doceniając mnie. Z drugiej strony za klika dni idę dopiero do 1 klasy technikum, więc trochę bym musiał poczekać, a musiałby się stać cud żeby tyle z nimi wytrzymał.