hej od 6lat cierpię na nerwice natręctw i depresję .Tzn bywały momenty(a raczej okresy)gdzie wydawało mi sie zę choroba już mnie nie dopadnie,a tu znowu nawrót .Obecnie już jest lepiej,ale 3 tygodnie tematu byłam wrakiem,Macie podobne problemy ?odezwij się :Ania ,24 lata.mazowieckie.Może wspolnie przetrwamy chorobę.........
Pozdrawiam