Witam, nie wiem czy dobrze trafiłam, ale spróbuję.
Nawet nie wiem od czego zacząć. To zaczęło się już jakiś czas temu. Panicznie się boję, boję się u siebie w domu, mieszkam z rodzicami, ale kiedy np. wszyscy śpią a ja jeszcze siedzę przy komputerze to muszę mamę budzić żeby zaprowadziła mnie do mojego pokoju. Śpię przy zapalonym świetle. Bardzo często (prawie co noc) kiedy leżę już w łóżku, na boku np, boję się przewrócić na drugi bok, boję się, że ktoś jest w pokoju, boję się ruszyć, boję się oddychać, chociaż jak przychodzę do pokoju sprawdzam wszystko i zamykam drzwi na klucz. Gdy wieczorem jadę gdzieś samochodem to również ktoś musi mnie odprowadzać do samochodu i sprawdzić czy nie ma w nim nikogo. Boję się jak jeżdzę, że ktoś jest z tylu i mnie zaatakuje albo coś.
Na początku nie było to dla mnie takim problemem, ale z dnia na dzień jest coraz gorzej. W tych sytuacjach jest mi słabo, pocę się.
Nie wiem co robić..