dosia15

wiecie ze jak sobie tak czytam wasze posty i mysle ze kazdy moglabym napisac sama to troche mi razniej chce mi sie wyjsc na spacer chce mi sie powiedziec ze wszystko jest fajnie bo nie tylko ja mam taka chora glowe czytanie was pozwala mi wierzyc ze wcale mi nic nie jest ze to wszystko to tylko moje fantazje i naprawde przestaje bolec mniej wymyslam sobie chorob pomimo ze was nie znam dziekuje:):):)

witajcie:) nie wiem jak zaczac czy kogos zainteresuje moja historia? czytam to forum i nie moge uwierzyc ze ktos moze czuc to samo co ja nie widzialam nikogo z was a nigdy nie czulam zeby ktos mnie rozumial tak jak wy szok. od kilku lat jestem wiecznie chora nie wymienie chyba zadnej nieznanej wam choroby wiec napisze tylko ze bylo ich cala masa od nowotworow przez astme alergie do gnebiacej mnie od jakis dwoch miesiecy HIV objawy widze wszystkie nawet potówki mojego meza pezeobrazilam w polpasiec ktory jest objawem HIV chce krzyczec POMOCY jestem juz wykonczona tym wszystkim nie moge normalnie funkconowac czuje sie jak maszyna caly czas sprawdzajaca funkcje zyciowe moje i meza ogladam siebie i jego codziennie pytam jak sie czuje sama analizuje jak czuje sie ja obled jakis pierwszy raz spotkalam sie z takim forum internet mam zabierany w domu zeby nie wyczytywac sobie chorob co robic kochani jak zaczac isc w dobrym kierunku zeby nie zmarnowac reszty zycia? pomozcie