Witam. Piszę ten temat, ponieważ czuję, że jest zemną cos nie tak. 1 raz zapaliłem, spaliłem 1 lufke i raz zaciągnąłem się marihuaną. Najgorsze przeżycie w moim życiu. Przez pewien czas brak kontaktu z rzeczywistością. Po chwili przeszło, jednak jakos dziwnie się czuję. Czuję troche taki lęk, niepokój, dziwne uczucie - takie jakby zmulenie. Było to 2 dni temu, nie wiem co robic. Czy samo to przejdzie? Leczyłem się wcześniej na depresje i w sumie podobne objawy. Możcie cos doradzić?
Kropka, przecinek i znak zapytania przyjaciółmi dobrego forumowicza. (dop. Lith)