Prosze pomóżcie!!Wiem że zemną jest nienajlepiej,jednak boje sie isć do lekarza.Kiedyś byłam pełną radości dziewczyną,teraz już tak niejest.Niestety od czasu gdy wyszłam zamąż zaczeły sie moje problemy a to już trwa 8 lat.Mam męża który sam pracuje i potrafi utrzymać mnie i 2 dzieci.A le to są tylko jedyne dobre zalety mojego męża.Niestety często przychodzi pijany i wtedy zaczynaja sie awantury,co najmniej 2 razy w tygodniu mu się to zdarza.Niewiem co ja mam robić,na poczatku też pił,ale potem był czas że przestał,ostatnio znowu to wraca.Niestety mój mąż twierdzi że to ja jestem histeryczką ,że to normalne jest czasem wypić.Ostatnoi zaczełam go kontrolować po pracy żeby niejeździł do sklepu,ale najgorsze jest to że ja sie boje jak on gdzies idzie i go długo niema,boje sie że wróci pijany.Nawet jak go z pracy niema chwilę dłużej już zaczynam sie denerwować.Niepotrafię wtedy o niczym innym myśleć.Ale niezawsze jest tak że on wraca pijany,czasami porostu tak mu wypadnie.Niepotrafie opanować tego strachu,niewiem jak mam postępować.