Skocz do zawartości
Nerwica.com

rafal_scan

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafal_scan

  1. No i jestem po wizycie u neurologa. Opowiedziałem mu o swoich objawach, on sprawdził odruchy, poświecił do oczu i powiedział: 'Ja tu nic nie widzę'. Jednocześnie dał skierowanie na MR głowy. Jutro jade sie zarejestrować... Myślę że pozytywny wynik badania mnie uspokoi. Choć nie ukrywam że niepewność cały czas mi towarzyszy.
  2. Dziękuję Ci, Kate83. Dodałaś mi otuchy w tym nędznym stanie w jakim się od jakiegoś czasu znajduje. Największym szczęściem w tym naszym nieszczęściu jest możliwość skonsultowania objawów z innymi, których dopadły podobne dolegliwości i tym samym uspokojenia się w kwestii tego że niekoniecznie to musi być coś co doprowadzi nas do najgorszego... Jednak depresje i nerwy rządzą się swoimi prawami i niestety złe myśli często powracają...
  3. Lenka_Ln i jak tam po badaniu? Czas teraz na mnie oraz mój (nerwowy?) problem. 2,5 miesiąca temu zaczęło się całkiem niewinnie - od delikatnych ucisków przy uszach i w skroniach. Nie było to zbytnio denerwujące ani przeszkadzające zatem nie przejmowałem się tym myśląc że niebawem się to skończy. Miesiąc później byłem przeziębiony i tak naprawdę rozkręciło się po przeziębieniu. Przez tydzień czasu odczuwałem kłucia na całym ciele - codziennie w innym miejscu: zaczęło się od prawego boku, następnego dnia przeniosło się na prawą stronę klatki piersiowej, kolejnego w okolice wątroby a zakończyło na prawym ramieniu (kłucie wzmagało się przede wszystkim przy glębszych wdechach powietrza, atakowało także w nocy wybudzając mnie ze snu). Po tygodniu kłucie ustało a moja uwaga ponownie skierowana została w stronę głowy co pozostało do dziś. Odczuwam że uciski boczne (równomierne z obu stron) stały się bardziej dokuczliwe, uciska w różnych miejscach - policzki, okolice uszu, skronie i nad skroniami. Do tego doszły ZAWROTY GŁOWY (mam je od miesiąca). Czuję się "otumaniony", moja głowa stała się "cięższa", nierzadko pojawia się odczucie jakby była gorąca a ciśnienie miało ją rozsadzić, ponadto pojawiają się chwilowe kłucia przy czubku głowy oraz z tyłu na potylicy - jednak nie często, jednego dnia nawet ostrość widzenia znacznie się pogorszyła Zauważyłem że szybko się pocę - zwłaszcza na twarzy i dłoniach. Warte zaznaczenia jest to że po nocy wstaję i czuję się dobrze, nic mi nie dolega (w nocy śpię spokojnie). Dopiero po około 0,5 - 1 godziny od opuszczenia łóżka się rozkręca... UCISKI i ZAWROTY GŁOWY ... i tak każdego dnia. Proszę powiedźcie czy muszę się martwić... Krążę po różnych forach szukając odpowiedzi na swoje pytanie i raczej nie działa to na mnie dobrze ponieważ coraz bardziej się nakręcam czytając co czasami piszą inni. Mam obawy dotyczące tego że naprawdę mi dolega coś poważnego, że w głowie mam guza czy np dopada mnie SM. Nie ukrywam że miałem od początku tego roku kilka naprawdę stresowych sytuacji i nie wiem czy czasem kumulacja tego wszystkiego nie wpłynęła na stan w którym obecnie się znajduje... Obecnie nie mam powodu do nerwów, ... i tu bym skłamał. Jedynym powodem do nerwów jest stan w którym się obecnie znajduje Ile bym dał aby to minęło... Jestem zapisany do neurologa, za dwa dni pierwsza wizyta. Mam nadzieję że mi pomoże.
×